Kai Huckenbeck.
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Po kapitalnym sezonie w wykonaniu Kaia Huckenbecka nie brakowało chętnych na jego usługi w przyszłorocznych rozgrywkach. Ostatecznie Niemiec postanowił przedłużyć kontrakt ze swoim dotychczasowym zespołem, Trans MF Landshut Devils.

 

29-latek na chwilę obecną jest 4. najskuteczniejszym zawodnikiem eWinner 1. Ligi pod względem średniej biegopunktowej. M.in dzięki jego fantastycznej postawie w przekroju całego sezonu Trans MF Landshut zajęło 4. pozycję w rundzie zasadniczej pierwszej ligi. Niestety, koszmarna kontuzja pokrzyżowała plany Niemca na końcówkę sezonu. Po upadku w finale Bundesligi Kai doznał złamania miednicy oraz kości promieniowej – to oznaczało dla niego koniec sezonu. Lider „Diabłów” z tego powodu nie był w stanie pomóc swojej drużynie w ćwierćfinałowym rewanżu przeciwko Cellfast Wilkom Krosno.

– Tutaj w Landshut jest po prostu dobrze. Klub i ludzie nim kierujący gwarantują nam doskonałe warunki. Sponsorzy i kibice stoją za drużyną jak mur, a atmosfera na naszych domowych meczach jest wspaniała. Fajnie jest ścigać się dla Diabłów i nie mogę się doczekać kolejnego sezonu tutaj w Dolnej Bawarii – powiedział lider zespołu z Landshut.

Kibice bawarskiej drużyny mogą jednak spać spokojnie. Choć ofert z pewnością nie brakowało, to Huckenbeck postanowił nie zmieniać otoczenia i w sezonie 2023 ponownie przywdzieje plastron „Diabłów”.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Prezes Kolejarza przeprasza za wulgaryzmy w stronę sędziego – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. To będzie nowy klub Tondera? Wybrzeże zainteresowane zawodnikiem Falubazu – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

POLECAMY:

Żużel. Lektura na lato. Żużlowe rozmowy i opowieści – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)