Dominik Kubera w pierwszym finale Canal+ Online Indywidualnych Mistrzostw Polski zajął trzecie miejsce. Po niezłym ściganiu na doskonale znanym ekstraligowcom torze w Grudziądzu, rywalizacja przeniesie się na obiekty niższych lig. Ostatni raz Kubera na Podkarpaciu ścigał się pięć lat temu!
– Medalu IMP jeszcze nie mam i zobaczymy, jak będzie. Mam nadzieję, że kiedyś uda się zdobyć ten medal. Co do trzech turniejów – czy to dobrze czy nie – to odpowiedź poznamy po sezonie, jak to będzie odjechane, jak się będzie podobało kibicom i jak to będzie wyglądało pod względem ścigania – mówi nam Dominik Kubera.
Żużlowiec Motoru Lublin w kolejnych turniejach będzie niejako jechał w nieznane, bo na podkarpackich torach dawno nie startował. – Bardzo dawno tam nie byłem, ostatni raz w Krośnie jeździłem w 2017 roku, a w Rzeszowie w 2016. To mnóstwo czasu, dużo rzeczy się pozmieniało i nawierzchnie są zmienione, to widać w czasie transmisji telewizyjnych. Zobaczymy, co będzie, postaram się odjechać dobre zawody – zaznacza zawodnik.
Cała rozmowa Krzysztofa Sałagi z Dominikiem Kuberą w kolejnym odcinku magazynu „La Banda”. Premiera odcinka w środę – 13 lipca – o godzinie 12 na fanpage’u Po Bandzie na Facebooku oraz na kanale na YouTubie.
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)