Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Tegoroczne okienko transferowe wystartowało wyjątkowo szybko. Bardzo gorącym miesiącem był czerwiec, bo właśnie wtedy w przypadku wielu zawodników zapadały kluczowe decyzje odnośnie przyszłości. Jak się okazuje, żużlowców For Nature Solutions Apatora Toruń kuszono jeszcze wcześniej.

 

Torunianie obłowili się podczas ubiegłorocznej giełdy. Wtedy do zespołu trafili Patryk Dudek oraz Emil Sajfutdinow. Teraz dość szybko inne kluby podjęły próbę rozebrania składu czterokrotnych mistrzów Polski. Oferty dla Aniołów pojawiły się już w maju.

– Dla nas nieco trudniejszym momentem tego sezonu był maj. Wtedy usłyszeliśmy, że nasi zawodnicy są mocno podpytywani o możliwość zmiany barw klubowych. To wydaje się kuriozalne, ale dało nam to do myślenia. Nie chcemy takiej sytuacji, w której co roku musimy podejmować negocjacje z zawodnikami i rozmawiać o wysokości kontraktów. Z uwagi na stabilizację i budowanie atmosfery to jest bardzo ważne. W przypadku PGE Ekstraligi żużel to dyscyplina zespołowa. Oczywiście zespół składa się z indywidualności, ale one muszą ze sobą dobrze funkcjonować. Mamy nadzieję, że w kolejnych latach tak będzie u nas  – mówi nam Adam Krużyński, przewodniczący Rady Nadzorczej Apatora Toruń.

Ostatecznie w toruńskiej ekipie nie zaszły większe zmiany. Z klubem pożegnał się Jack Holder, a nową twarzą w Apatorze jest Wiktor Lampart. Oficjalnie dwuletnie umowy z zespołem z Motoareny parafowali Robert Lambert, Patryk Dudek i Paweł Przedpełski. Udało nam się też ustalić, że dwuletni kontrakt ma również wracający do startów Emil Sajfutdinow.

– Kontrakty dwuletnie dają też możliwość planowania celów w dłuższej perspektywie i nie powodują pogoni za kolejnymi umowami. Dają też i nam i zawodnikom więcej spokoju. Ten spokój jest potrzebny i wierzę, że w sezonie 2023 będzie on widoczny na początku play-offów, w kolejnych meczach, a także w meczu finałowym – dodaje działacz toruńskiego klubu.

Przypomnijmy, że tegoroczną rywalizację Apator zakończył na czwartym miejscu. W meczu o brąz lepsi od torunian okazali się żużlowcy zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. W Lublinie wszyscy zżyli się z Michelsenem. Ziółkowski: Chciałbym, żeby był witany jak Lambert – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Doświadczony żużlowiec musiał „ratować” się kontraktem warszawskim. „Był rozczarowaniem całej ligi” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)