Żużel. Defekt przesądził o złocie! Wychowanek zafundował tytuł!

Enea Stal Gorzów wygrywa drugą edycję rozgrywek Ekstraligi U24. Żółto-niebiescy okazali się lepsi w starciu z Orlen Cellfast Wilkami Krosno o… jeden punkt! Spory wpływ na to miał defekt Krzysztofa Sadurskiego w pierwszym meczu, przez co wyścig został zaliczony rezultatem 3:2. Złoto przypieczętował dla swojego klubu Oskar Paluch, wygrywając istotny czternasty wyścig.

W ubiegłym tygodniu oba zespoły spotkały się w pierwszym starciu finałowym na torze w Gorzowie. Wówczas miejscowi triumfowali 49:40. Wynik był niepełny, ponieważ w pierwszym podejściu do dziewiątego wyścigu na tor samoistnie upadł Jakub Stojanowski. Zawodnik gospodarzy został wykluczony, lecz w powtórce defekt motocykla zanotował Krzysztof Sadurski. Z tego powodu bieg zakończył się 3:2 i tego jednego punktu krośnianom zabrakło.

Wilki wygrały domowe spotkanie 49:41, jednakże w dwumeczu polegli 89:90. Gdybyśmy mieli w ogólnym rozrachunku remis, to tytuł powędrowałby do tegorocznego beniaminka. Złoto zgarnęła jednak drużyna z Gorzowa, którą do triumfu poprowadził Oskar Paluch. 17-latek zdobył szesnaście punktów i zwyciężył kluczowy wyścig numer czternaście. Drugim najlepszym wynikiem w szeregach gości było 8 „oczek” Wiktora Jasińskiego.

W ekipie gospodarzy natomiast komplet uzyskał Piotr Świercz. Zdobył on czternaście punktów z bonusem, a równie dobrze zaprezentował się Marko Lewiszyn. Ukrainiec zanotował czternaście punktów, przegrywając tylko z Vullads Nagelem.

Orlen Cellfast Wilki Krosno 49:41 Enea Stal Gorzów

Pierwszy mecz: 40:49. Złoto: Enea Stal.

Orlen Cellfast Wilki Krosno: Piotr Świercz 14+1 (3,3,3,3,2*), Miłosz Duda NS, Denis Zieliński 4+3 (2*,0,1*,0,1*), Kacper Szopa 1 (1,-,-,-), Marko Lewiszyn 14 (3,3,2,3,3), Bastian Borke 3+2 (d,1*,1,1*), Szymon Bańdur 7 (3,1,d,1,2), Krzysztof Sadurski 6+1 (2,0,2,2*,0).

Enea Stal Gorzów: Michael West 3 (1,-,2,u,-), Andreas Olsen 3 (2,0,1,-), Villads Nagel 6+2 (0,2*,3,1*,0), Sebastian Mayland 0 (0,-,0,-,-), Wiktor Jasiński 8 (w,3,2,0,2,1), Oskar Paluch 16 (2,3,2,3,3,3), Mathias Pollestad 5+2 (1,1*,1,2*,0).