Polscy kibice podczas turnieju Grand Prix mieli powody do radości. Bartosz Zmarzlik odebrał złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata, a rzutem na taśmę brąz wywalczył Maciej Janowski. I to w kapitalnym stylu.
Janowski musiał przyjechać pierwszy lub drugi, a Dan Bewley – trzeci lub czwarty. Taka konfiguracja dawała Polakowi medal i faktycznie, przez część okrążenia zawodnik Betard Sparty jechał drugi, a Brytyjczyk – ostatni. Jednak na trzecim okrążeniu wrocławianin spadł na ostatnie miejsce i tylko dzięki kapitalnemu atakowi wrócił na drugą lokatę. Przeżyjmy to jeszcze raz!
TO BYŁA CZYSTA MAGIA! ✨ Tak „Magic” pojechał po brąz mistrzostw świata! 👏#SGP #TorunGP #FIMSpeedwayGP pic.twitter.com/B1xBNPDJgM
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) October 1, 2022
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)