Polonia Piła fot: Sebastian Daukszewicz
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W środowym komunikacie GKSŻ-u odnośnie przyznawania licencji na sezon ligowy 2023 próżno było szukać któregokolwiek z pilskich ośrodków na liście. Kibice mają coraz mniej nadziei na start zespołu w rozgrywkach ligowych, choć nowy twór powstały w listopadzie bieżącego roku cały czas podtrzymuje, że nadejdą wkrótce pozytywne informacje.

 

Ten dzień miał być dniem prawdy dla działaczy Klubu Sportowego Polonii Piła. Kibice bowiem od samego początku bardzo sceptycznie podchodzili do nowego tworu, który miał przejąć schedę po klubie, na czele którego stał Robert Sikorski. Mimo nieprzychylnych opinii nowy podmiot zdołał zbudować skład na przyszłoroczne rozgrywki i zapewniał wszystkich kibiców, że wszystko jest na dobrej drodze, by na rozgrywki ligowe w Pile nie trzeba było czekać przynajmniej kolejnego roku. Klub jednak licencji nie otrzymał, ponieważ… najprawdopodobniej nie przystąpił nawet do procesu, choć oczywiście na tę chwilę nie znamy szczegółowych informacji na ten temat.

Co jednak ważne, nowo powstały klub nie zapadł się pod ziemię i pomimo braku uzyskania licencji, działacze apelują do sympatyków żużla w Pile o jeszcze chwilę cierpliwości. Jak informuje klub za pośrednictwem Facebooka, wkrótce można spodziewać się pozytywnych informacji na temat pilskiego podmiotu.

Pełne oświadczenie zamieszczamy poniżej (pisownia oryginalna):

„Drodzy kibice.

Prosimy o cierpliwość. Pełną i wiarygodną informację w sprawie funkcjonowania sportu żużlowego w Pile przekażemy niebawem . Jest grupa osób, która intensywnie pracuje nad stukturą organizacyjną.
Spodziewajcie się niebawem pozytywnych informacji.
Podkreślamy że wiarygodne wiadomości są na naszym profilu. Jeżeli nie są udostępnione na naszym fb to informacje te są tworem spekulacji.”