Zupełnie inaczej początek sezonu wyobrażał sobie Paweł Przedpełski. Wychowanek Apatora Toruń w dwóch pierwszych meczach zdobył łącznie zaledwie 5 punktów i 2 bonusy przez co na ten moment jest najsłabszym zawodnikiem w swojej drużynie pod względem średniej biegopunktowej. Mimo tego kibice w Toruniu okazali mu wsparcie pokazując, że wciąż jest ważnym zawodnikiem swojego klubu.
Po słabszym występie w Gorzowie Wielkopolskim na Przedpełskiego spadła duża fala hejtu w internecie. Wiele osób mimo tego, że to dopiero inaugurująca kolejka zaczęło dywagować o tym czy nie ściągnąć na jego miejsce innego zawodnika. Klub jednak poprzez media społecznościowe zdementował jakiekolwiek plotki i okazał wsparcie dla kapitana.
Żużel. Lwy podejmują Spartę. Arcyważny mecz na W69 (ZAPOWIEDŹ)
Podczas piątkowego meczu na Motoarenie kibice Apatora postanowili podnieść na duchu wychowanka i wielokrotnie przed, w trakcie i po meczu skandowali jego imię i nazwisko. Paweł w tym meczu zdołał uzbierać 4 punkty i 2 bonusy co nie jest z pewnością szczytem jego ambicji, aczkolwiek w swoim ostatnim biegu pokazał, że wciąż potrafi się ścigać pokonując z Patrykiem Dudkiem parę Smektała-Zengota. Po zakończonym spotkaniu gdy zawodnicy szli podziękować kibicom padło z trybun wiele ciepłych słów w stronę Przedpełskiego co spowodowało uśmiech na jego twarzy.
Żużel. Z nim Anioły mają moc! Lampart wrócił w kapitalnym stylu i ocenił swoją dyspozycję
Najbliższe mecze wydają się bardzo ciężkie dla drużyny z Torunia. W najbliższy piątek czeka ich wyjazd do Lublina, gdzie zmierzą się z aktualnym mistrzem Polski, a tydzień później na Motoarenę przyjedzie wicemistrz Polski z Wrocławia.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Hit kolejki w Krośnie! Mecz do jednej bramki w Ostrowie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!