Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Tytuł oczywiście żartobliwy, gdyż nikt znajomości sportu żużlowego Tomasza Bajerskiego nie podważa. Pan Marek Jankiewicz, który wylicytował „asystowanie” trenerowi Bajerskiemu podczas spotkania z Dauvgapils, niedzielne popołudnie spędzone w parkingu na „Golaju” uważa za bardzo udane. 

 

– Bez dwóch zdań to była dla mnie fantastyczna przygoda i fajnie, że wygraliśmy. Do tego jeszcze z bonusem. Było super, bardzo dziękuję panu Bajerskiemu i całej ekipie z Poznania za fantastyczne przyjęcie mojej osoby i za czas, który – pomimo meczu – mi poświęcili – mówi nam Marek Jankiewicz, właściciel firmy Aps- Bruk. 

Jak widać, pomagać zawsze warto a dobre uczynki wracają, choćby w postaci dnia w parkingu zespołu podczas meczu żużlowego.

– To, że pomagać innym warto, to nie ulega żadnej wątpliwości. Cieszę się, że przeżyłem takie popołudnie, które na długo zapadnie w mojej pamięci a przy okazji dołożyłem „cegiełkę” do powrotu Pana Pawła Romejko do zdrowia – podsumowuje Marek Jankiewicz.