Fot: Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Sezon 2023, pomimo kontuzji doniesionej pod koniec października na torze w Krsko, Celina Liebmann może uznać za udany. Zawodniczka zrealizowała swój plan, jakim było podpisanie umowy polskim klubie, miała okazję również do występów w Anglii. 22-letnia wie, do czego zamierza dążyć obecnie.

– Chcę jak najszybciej regularnie startować na torach brytyjskich. Swego czasu były luźne zapytanie z Anglii i nie ukrywam, że gdyby one, już bardziej poważne, się powieliły byłabym szczęśliwa. Znalezienie klubu w Anglii jest moim marzeniem – mówi dla Speedway Star Niemka.

Uczestniczka ubiegłorocznego SGP2. w Pradze zdaje sobie sprawę, że w grę wchodzi niższa liga brytyjska, czyli Championship. Po Brexicie na przeszkodzie startom mogą stanąć liczne wymagane formalności, jak choćby otrzymanie wymaganych pozwoleń. Problemy „papierkowe” już raz Anglię Celinie „zablokowały”. To przez problemy z formalnościami musiała wycofać się ze startu w turnieju organizowanym przez Stuarta Robsona.

– Znalezienie klubu to jedno, drugie to formalności. Wiem, że cel będzie ciężki do osiągnięcia, ale wierzę, że go zrealizuję. Jeździłam na angielskich torach parę razy w minionym sezonie i to jest coś fantastycznego. Oczywiście wiele byłoby do przygotowania logistycznie. Kwestia mechanika, samochodu i tym podobnych rzeczy, ale jestem pewna, że jak będę wiedziała, iż jazda w lidze angielskiej jest naprawdę realna, to wszystkiemu podołam. Chcę umocnić swoją pozycję w gorzowskim zespole U24, zacząć jeździć regularnie w Anglii i systematycznie podnosić swoje umiejętności. Tak, aby z czasem do mojej osoby na torze respekt był coraz większy – dodaje Liebmann.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Przyjemski czy Hampel? Oto 5 najlepszych transferów okienka – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Nicolai Klindt: Gdańsk będzie walczyć o finał. Mamy mocny zespół – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)