PGE Ekstraliga rozpoczęła konkursy na pokazywanie meczów Drużynowych Mistrzostw Polski oraz Speedway 2. Ekstraligi. Nadawcy chętni na transmitowanie polskich rozgrywek mogą zgłaszać się do organizatora rozgrywek.
Poprzedni przetarg na prawa telewizyjne do pokazywania najlepszej ligi świata zakończył się ogromnym sukcesem. Władze PGE Ekstraligi wynegocjowały 252 miliony złotych za lata 2022-2025. Zwycięstwo odniosła stacja Canal Plus, która pokazuje zmagania w niedzielę. W piątek, w związku z sublicencją, mecze transmitowane są w Eleven Sports.
Różne opinie pojawiały się natomiast w kwestii kontraktu telewizyjnego na zapleczu PGE Ekstraligi. Kilku prezesów wielokrotnie podkreślało, że ta umowa jest za niska i sprawia, że znacznie powiększają się różnice między poziomami rozgrywkowymi.
Najbliższe tygodnie pokażą czy przez ostatnie lata wzrosło zainteresowanie pokazywaniem zmagań na polskich torach. Wiadomo już, że najnowsza umowa na pokazywanie PGE Ekstraligi ma być krótsza, bo przewidziano ją na lata 2026-2028. Kontrakt na transmisje Speedway 2. Ekstraligi będzie obowiązywał z kolei na lata 2025-2027. Nadawcy w obu przypadkach mogą składać oferty do 14 grudnia, do godz. 15.
Dodajmy, że w zakończonym przed dwoma miesiącami sezonie kapitalną oglądalnością cieszył się oczywiście finał rozgrywek. — Decydujące starcie najlepszej żużlowej ligi świata pomiędzy Betardem Spartą Wrocław, a Platinum Motorem Lublin w CANAL+ SPORT 5 oraz w serwisie streamingowym CANAL+ online przyciągnęło przed ekrany prawie 500 000 widzów! — informowała stacja Canal Plus w komunikacie prasowym.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Nowa ciekawa książka dla sympatyków żużla już dostępna! W niej historia pojedynków leszczyńsko-wrocławskich
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”
Żużel. Lider Wybrzeża po porażce: Ten mecz nie powinien się w ogóle rozpocząć
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej w derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!