Żużel. 46 punktów w Lublinie zadowoli Betard Spartę na otwarcie. Mikołajczak: Sezon 2023 zaczynamy bardzo mocno

Dominik Kubera i Maciej Janowski. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W piątkowy wieczór poznaliśmy dokładny terminarz PGE Ekstraligi 2023. Kibice mogą już powoli odliczać dni do pierwszych spotkań, które zapowiadają się bardzo emocjonująco. Zdecydowanie największym hitem będzie rywalizacja Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław, czyli obecnego i byłego mistrza Polski. Piotr Mikołajczak, dyrektor sportowy ekipy ze stolicy Dolnego Śląska, podkreśla, że najważniejsze spotkania czekają zespół po rundzie zasadniczej, ale chciałby, aby jego ekipa z pierwszego bardzo trudnego spotkania wyszła zwycięsko.

 

Wielki mecz trafiła Betard Sparta Wrocław na otwarcie. Jak oceniacie trafienie na Motor już w pierwszej kolejce? Trudniejszego rywala na start trudno sobie wyobrazić…

Powiem szczerze, że nie przywiązuję większej uwagi do tego z kim i kiedy pojedziemy. Jechać trzeba z każdą drużyną i z każdą wygrywać, jeśli chce się zdobyć upragniony tytuł Drużynowego Mistrza Polski. Poza tym, początek sezonu to wiele niewiadomych. Pogoda, sprzęt, wjechanie się zawodników. Początek sezonu może więc przynieść wiele nieoczekiwanych wyników. Osobiście cieszę się, że zaczynamy na wyjeździe. A to, że sprawdzimy się z mistrzem Polski i, że jest to na pewno mecz pierwszej kolejki, to tylko dodaje dodatkowego smaczku na inaugurację sezonu.

Spotkają się dwie ekipy, które zdobywały złoto w ostatnich latach. Będzie to dla zespołu szczególne spotkanie?

Myślę, że dla kibiców to jest dodatkowy smaczek. Dla nas, tak jak wspomniałem wcześniej, nie ma to większego znaczenia. Podejdziemy do tego meczu jak do każdego innego, jak do każdego rywala. Pamiętajmy, że najważniejsze spotkania sezonu zostaną rozegrana po zakończeniu rundy zasadniczej. Wtedy rozpocznie się walka o medale.

Tor w Lublinie często jest do dyspozycji po zimie nieco później niż obiekty w innych ośrodkach. To może być Wasz atut, jeśli Motor nie będzie mógł odbyć na domowym torze zbyt wielu treningów?

Może tak być, ale wcale nie musi. Zazwyczaj jest to atut gospodarzy. Poza tym, mamy na tyle silną drużynę i doświadczonych zawodników, że tor na żadnym obiekcie nie powinien sprawiać nam jakiegoś większego kłopotu.

W zeszłym sezonie zdobyliście 59 punktów na otwarcie z Apatorem Toruń. O powtórkę będzie ciężko. Ile oczek zatem zadowoli zespół pięciokrotnych mistrzów Polski?

Do historii nie ma co wracać. Zaczynamy nowy sezon, nowe rozdanie. Oczywiście nie należy spodziewać się powtórki wyniku z inauguracji sezonu 2022, ale zdobycia 46 punktów już tak. I takie rozstrzygnięcie mnie osobiście by satysfakcjonowało. Jednak na pewno będzie to bardzo ciężki mecz, trzymający w napięciu do samego końca, a kibice zobaczą dobre ściganie.

Potem czeka Was mecz u siebie i znów nie byle jaki, bo z odwiecznym rywalem z Leszna. Idealny przeciwnik by zapełnić domowy obiekt już na „dzień dobry”?

Unia Leszno to bardzo doświadczony klub, który ma odmienioną drużynę. Na pewno mecz nie będzie należał do łatwych, ale uważam, że wyjdziemy z tego starcia z tarczą. Jeśli chodzi o kibiców i zapełnienie stadionu, to jak zauważyć można było w sezonie 2022, we Wrocławiu na Olimpijskim było najwięcej kibiców ze wszystkich obiektów. Oczywiście mecz z Lesznem na pewno obejrzy komplet publiczności i szczerze powiem, że już nie mogę się doczekać tej świetnej atmosfery, którą tworzą nasi kibice.

Kolejni rywale to z kolei Toruń i Częstochowa. Po czterech kolejkach będziecie po starciach z wszystkimi ekipami, które obok Sparty „na papierze” są uznawani za faworytów. To dobry scenariusz?

Sezon 2023 zaczynamy bardzo mocno i w zasadzie z drużynami, które przez ekspertów wymieniane są w roli zespołów walczących o tytuł Mistrza Polski. Czy to dobry scenariusz? Uważam, że nie ma to żadnego znaczenia. Jechać trzeba z każdym i z każdym też trzeba wygrywać, jeśli chce się zdobyć złoto. Musimy się skupić na tym co jest, na tym co ktoś ułożył i walczyć o każdy centymetr toru, aby na koniec każdego meczu cieszyć się ze zwycięstwa. Choć tak jak wspomniałem wcześniej, prawdziwa walka zacznie się od 15. rundy.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję również.

Rozmawiał BARTOSZ RABENDA

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Szykuje się wielki powrót! Rafał Lewicki znów będzie pracował z Artiomem Łagutą – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Znamy terminarz 1. kolejki PGE Ekstraligi! Wielki hit w Lublinie, Doyle przyjedzie do Leszna! – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)