Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Lecimy z kolejnym podsumowaniem weekendu w PGE Ekstralidze. Kompletny Grigorij Łaguta położył na łopatki Betard Spartę Wrocław, Przemysław Pawlicki i Krzysztof Buczkowski znów rozsierdzili fanów z Grudziądza, a Jakub Miśkowiak zaliczył występ marzeń przy Hallera 4.

Dętka kolejki: Polscy seniorzy GKM-u Grudziądz nie mieli sobie równych. Przemysław Pawlicki po zerze został błyskawicznie odsunięty przez Roberta Kempińskiego, który prawdopodobnie traci cierpliwość. Ponownie przypomnimy paradoks tego zawodnika – to przecież on najdłużej zwlekał z podpisaniem aneksu do umowy w Grudziądzu.

A Krzysztof Buczkowski? Kolejny powód, aby jak najszybciej dzwonić do Krystiana Pieszczka i namówić go na starty w roli gościa. Kibice z Grudziądza z pewnością wiele zawdzięczają doświadczonemu zawodnikowi, ale mają też dość. Jeden punkt u siebie? Sam Buczek doskonale wie, że zawalił na całej linii.

Rozczarowanie kolejki: Od Gleba Czugunowa wymagam zdecydowanie więcej. 2+1 młodzieżowca w Lublinie może nie wygląda jakoś koszmarnie, ale polski Rosjanin przyzwyczaił nas do znacznie lepszych występów. Kompletnie przyćmiony przez Wiktora Lamparta Gleb nie mógł pohasać przy Alejach Zygmuntowskich i jego punktów z pewnością zabrakło gościom.

Tradycyjnie zmieniamy front o 180 stopni. Czas na wyróżnienia!

Jastrząb kolejki: Pozostajemy przy meczu Motor – Sparta. Grigorij Łaguta na tle takiego przeciwnika robi komplet punktów? Błyskawicznie przyznajemy Jastrzębia! Jego fenomenalna walka z Woffindenem z biegu numer trzynaście to był jeden z obrazków niedzielnego wieczoru. Lider z prawdziwego zdarzenia ponownie pokazał moc. Chwaliłem już m.in. za Częstochowę, teraz również cisną mi się na usta same ciepłe słowa.

Młody gniewny kolejki: Proste jak konstrukcja cepa – Jakub Miśkowiak zdeklasował konkurencję. 12 punktów zdobytych przy Hallera 4 mówi samo za siebie. Występ godny mistrza Polski juniorów. Rune Holta nie ma prawa strzelać fochów. Zmieniany przez Miśka był dlatego, że ten był od niego o lata świetlne lepszy. Więcej takich występów młodzieżowców poprosimy!

Cytat kolejki: – Takie porażki budują – tak skwitował występ Kacpra Woryny w Zielonej Górze Grzegorz Walasek, który był gościem w studio Eleven Sports.

Cóż – trzeba przyznać, że to bardzo śmiała teza.

KONRAD MARZEC