Już dziś Fogo Unia Leszno podejmie Moje Bermudy Stal Gorzów Wielkopolski w drugiej odsłonie finału PGE Ekstraligi. Żużlowcy z województwa wielkopolskiego muszą odrobić dwa punkty straty z pierwszej potyczki, by przypieczętować czwarty z rzędu i piąty w sześć lat tytuł najlepszej drużyny w Polsce. Zdobywając dziś Drużynowe Mistrzostwo Polski, Byki mogą też upamiętnić jedną z największych klubowych legend. Dokładnie 92 lata temu przyszedł na świat nie kto inny jak patron leszczyńskiej świątyni żużlowej – Alfred Smoczyk.
Alfred Smoczyk urodził się 11 października 1928 roku w Kościanie. To jednak z ościennym wobec rodzinnej miejscowości Lesznem Smoczyk jest kojarzony najlepiej. Był on wychowankiem Leszczyńskiego Klubu Motorowego Unia, z którym świętował ogromne sukcesy. W 1948 roku wraz z kolegami zdobył tytuł drużynowych wicemistrzów Polski, ustępując jedynie PKM-owi Warszawa, a już rok później na żużlowców z Wielkopolski nie było mocnych i to właśnie Unia okazała się najlepszym zespołem w kraju.
Smoczyk wyróżniał się też – a może przede wszystkim – w zawodach indywidualnych. W 1949 roku na domowym torze w Lesznie zdobył tytuł indywidualnego mistrza Polski z kompletem punktów (4,4,4,4). W kolejnej edycji krajowego czempionatu nie było mu dane wystąpić. – We wtorek w godzinach wieczorowych Smoczyk jechał motocyklem w towarzystwie znanego rajdowca Kuśmirka z Kąkolewa do Leszna Wlkp. i mijając samochód ciężarowy wpadł na drzewo. Smoczyk zmarł w drodze do szpitala. Kuśmirek jest ranny – relacjonował tragiczny wypadek Smoczyka z 26 września 1950 „Przegląd Sportowy”.
8 października 1950 roku w Krakowie odbył się kolejny finał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Najlepszym krajowym żużlowcem okazał się były kolega klubowy Smoczyka, Józef Olejniczak, a zmarłemu dwa tygodnie wcześniej dotychczasowemu czempionowi przyznano honorowy tytuł mistrzowski. Z kolei 30 września prezydent Bolesław Bierut odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi położone w dziedzinie rozwoju i propagandy sportu polskiego. W kolejnych dekadach pamięć o Fredzie, jak nazywali go kibice, nie zginęła. Od 1951 roku do czasów współczesnych odbywa się rokrocznie Memoriał Alfreda Smoczyka, którego areną zmagań jest… Stadion imienia Alfreda Smoczyka w Lesznie.
W niedzielny wieczór Fogo Unia Leszno może zdobyć swój osiemnasty (a zdaniem osób związanych z Bykami – dziewiętnasty) złoty krążek Drużynowych Mistrzostw Polski. Patron leszczyńskiego stadionu i jeden z „ojców założycieli” medalowej spuścizny klubu z pewnością będzie próbował wspomóc swoich następców w walce o ten cel.
JAKUB WYSOCKI
[…] Czy Fogo Unia upamiętni swego patrona? Dziś rocznica urodzin Alfreda Smoczyka […]
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!