Na początku miesiąca w mediach pojawiła się informacja, że Władysław Gollob pozostawił w Polonii Bydgosacz 80 spraw sądowych, z którymi zmierzyć sie musiał Jerzy Kanclerz. I choć w rzeczywistości spraw było zdecydowanie mniej, to i tak było to spore wyzwanie, ale Polonia wydostała się z finansowego dołka.
– Sprawy finansowe udało się zamknąć. Otrzymaliśmy wielką pomoc ze strony miasta, a także od kibiców. Dzięki kibicom zebraliśmy 700 tysięcy złotych, od sponsorów otrzymaliśmy 600 tysięcy. Długi są wyzerowane – wyjaśniał Jerzy Kanclerz w najnowszym odcinku Podcastu Po Bandzie.
W mediach niedawno pojawiła się również informacja, jakoby nowy właściciel bydgoskiego klubu musiał zmierzyć się z 80 sprawami sądowymi. Tymczasem było ich zdecydowanie mniej. – Dziennikarze potrafią przekształcić to, co mówię. I ja się z tym po części zgadzam, bo to też ich cel. Czytałem artykuł, że pan Władysław Gollob miał 80 spraw w sądzie, a nie chodziło o 80 spraw, tylko o to, że 80 procent spraw przegrał, a że miał ich około dziesięciu, to łatwo policzyć, że przegrał osiem – tłumaczył prezes Polonii. – Wszyscy potem grali tym w tytule, żeby się „czytało”, ale taki dziennikarz traci wiarygodność – dodał.
Teraz najważniejsze dla Polonii jest utrzymanie w 1. lidze. Jerzy Kanclerz nie myśli jeszcze o powrocie do elity. – Na razie Polonia nie jest gotowa na ekstraligę pod względem finansowym – zaznaczył prezes Kanclerz.
Posłuchaj drugiego odcinka Podcastu Po Bandzie:
Żużel. Unia Leszno zostanie ukarana? Byki złamały przepisy!
Żużel. Wygrana z Bykami napędzi GKM? Fricke: Bardzo potrzebowaliśmy zwycięstwa
Żużel. Czy Piotr Pawlicki powinien zostać wykluczony? Demski komentuje
Żużel. Niedawno skończył karierę. Wraca w nowej roli i będzie prawą ręką Pedersena!
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”
Żużel. Pokazywali mu środkowe palce, a on dał im całusa! Thomsen skradł show przy W69!