Stal Gorzów Wlkp. i Niels Kristian Iversen głównymi bohaterami trzeciego dnia okienka transferowego. Bądźmy jednak szczerzy – to jedyny ruch tego dnia, więc siłą rzeczy musiał być najlepszy.
Wszyscy, którzy czekali na kolejne transferowe bomby, petardy i inne ruchy, musieli uzbroić się w cierpliwość. Z ciekawszych rzeczy w świecie żużla – organizatorzy opublikowali terminarz Grand Prix. Ale w światku transferowym nic się nie działo. Dopiero w niedzielny wieczór cisze przerwał prezes Stali, Marek Grzyb.
Po kilkunastu minutach wszystko było jasne – Niels Kristian Iversen wraca do Stali Gorzów, bo „wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”.
Wyświetl ten post na Instagramie.Hey @stalgorzow1947 see you all at Jancarz stadium in 2020. ?✊️ ?? #pgeekstraliga #stalgorzow #2020
Post udostępniony przez Niels Kristian Iversen (@doniversen)
I… to tyle z niedzielnych transferów. Odnotujmy także, że dzisiaj Start Gniezno podziękował Andriejowi Kudriaszowowi, który już pierwszego dnia okienka został przedstawiony jako zawodnik Lokomotivu Daugavpils.
Więcej powinno dziać się w poniedziałek. Swój transfer zapowiedział bowiem Nicki Pedersen. Duńczyk ma ogłosić dołączenie do nowego klubu (czyli GKM-u Grudziądz) punktualnie o godzinie 13. Teraz trzeba tylko trzymać kciuki, że duński transfer nie będzie jedynym w ciągu dnia.
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!