W ostatnich latach tak naprawdę jedynym godnym rywalem Bartosza Zmarzlika w walce o tytuł mistrza świata był Artiom Łaguta. Z wiadomych względów Rosjanin nie może jednak startować w cyklu Grand Prix i nie zapowiada się, by wkrótce miało się to zmienić. Wydawało się, że wyzwanie Zmarzlikowi może rzucić Dan Bewley. Brytyjczyk jednak nie pokazał w ubiegłym sezonie nic specjalnego.
W sezonie 2022 Bewley był prawdziwym odkryciem w zmaganiach o mistrzostwo świata. 24-latek wygrał dwie rundy Grand Prix z rzędu – w Cardiff oraz Wrocławiu. Debiutancki rok w cyklu zakończył na 6. pozycji i wielu ekspertów oraz kibiców właśnie w Brytyjczyku upatrywało największego rywala Zmarzlika w kolejnym sezonie. Bewley radził sobie przyzwoicie, ale nic ponad to.
Żużel. Mistrzowie Polski trenowali w Gorican. Zmarzlik testował sprzęt… Przyjemskiego
– Po dwóch takich występach myślisz, że już ci się udało. Później jednak przyszły trudności. Poprzedni sezon był zabawny, bo czułem, że prezentowałem się nieźle w pierwszych pięciu lub sześciu rundach, choć wyniki na to nie wskazywały. Jechało mi się jednak dobrze i byłem zadowolony. W kolejnych rundach szło mi już gorzej. Teraz jednak spoglądam już na nowy sezon – przyznaje Bewley na łamach magazynu Speedway Star.
24-latek w tegorocznym Grand Prix chce dać z siebie sto procent. Co ciekawe, nie ma jednak zdefiniowanego celu. – Będzie, co będzie. Czuję, że dałem sobie jak najlepszą szansę na dobre wyniki w sezonie 2024. Nie wiem, za kogo mnie ludzie mają, ale w pewnym sensie za bardzo mnie to nie interesuje. Jestem szczęśliwy z tego, co robię – powiedział.
Tegoroczna seria Grand Prix zainauguruje 27 kwietnia w Gorican. W poprzednim sezonie Bewley zajął tam 7. miejsce.
Żużel. Landshut prawie wysprzedane! Emocji, piwa i golonki nie zabraknie
Żużel. Kibice Falubazu wstrzymali oddech. Niebezpieczny upadek podstawowego juniora!
Żużel. 31 procent objętości Grand Prix! Kolejny rekord Motoru
Żużel. Pickering bohaterem derbów! Liga nabiera tempa
Żużel. Menedżer Huckenbecka: Nie podpalamy się. Landshut to normalny turniej (WYWIAD)
Żużel. Mateusz Cierniak z pierwszym biegowym zwycięstwem w GP. Mówi o kolejnym celu