Zespół Bedmet OK Kolejarza Opole zmierzy się w pierwszym spotkaniu półfinałowym w Daugvapils z tamtejszym Lokomotivem. Prezes opolskiego klubu, Zygmunt Dziemba, nie ukrywa że właśnie teraz dla jego ekipy zaczyna się najważniejsza część sezonu.
– Wiadomo, jakie każdy z zespołów w play-offach ma aspiracje. My jedziemy na Łotwę walczyć o jak najlepszy wynik. Łotysze to ambitny zespół, więc na pewno łatwo nie będzie. Pojedziemy w najsilniejszym możliwym składzie i z nadzieją na zwycięstwo nawet w najmniejszych rozmiarach – mówi nam sternik opolskiego klubu.
W dalszym ciągu opolanie nie mogą korzystać z usług Pontusa Agspgrena. Czy zatem jest szansa, że zawodnik wystąpi w barwach Kolejarza Opole jeszcze w tym sezonie?
– Pontus 8 sierpnia ma pojawić się ponownie u nas w Opolu i zobaczymy co będzie dalej. Zawodnik cały czas się rehabilituje i na pewno nikt nie będzie ryzykował jego zdrowia w momencie, kiedy on sam nie będzie czuł się na siłach, aby rywalizować na torze, czując się zdrowotnie komfortowo. Osobiście wierzę, że tego sympatycznego oraz walecznego zawodnika jeszcze w tym sezonie na torze ujrzymy. Dzisiaj jednak za wcześnie na konkretną odpowiedź – dodaje Zygmunt Dziemba.
W drugiej półfinałowej parze zmierzą się Metalika Recycling Kolejarz Rawicz z SpecHouse PSŻ-em Poznań. Kto zdaniem naszego rozmówcy awansuje do finału z tej pary?
– Moim zdaniem będzie to ciekawy półfinał, jednak więcej argumentów przemawia za Poznaniem i śmiem twierdzić, że to pomiędzy Poznaniem a Opolem rozegra się ostateczna walka o awans do pierwszej ligi. Te drużyny widzę w finale – kończy prezes opolskiego klubu.
CZYTAJ TAKŻE:
POLECAMY:
Żużel. Kapitan Wilków nagrodzony. Sprawi niespodziankę?
Żużel. Znamy składy na derby! Zmiany w szeregach Falubazu
Żużel. Przemiana Jasona Doyle’a. Potwierdzi dobrą formę w Polsce?
Żużel. Wraca żużlowe El Classico! Ma w pamięci szczególne derby
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”