Daniel Kaczmarek fot: CZARNY productions | facebook.com/danielkaczmarekteam
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W kolejnym odcinku żużlowych wakacji, o plany i czas na wypoczynek zapytaliśmy zawodnika Metalika Recycling Kolejarza Rawicz – Daniela Kaczmarka.

 

Jakie jest najlepsze wakacyjne wspomnienie z dzieciństwa Daniela? – Z dzieciństwa to chyba wakacje u kuzyna, on przyjeżdżał do mnie, ja do niego – mówi.

Czy zawodnik rawickich „Niedźwiadków” ma swoje ulubione miejsce wakacyjnego pobytu? – Przez pandemię dawno nie byłem na wakacjach, natomiast w swoim życiu odwiedziłem Teneryfę, Tajlandię czy Dominikanę, gdzie podobało mi się najbardziej, biorąc pod uwagę klimat i podejście do ludzi – wyjaśnia.

Wyjazdy za granicę wiążą się również z możliwością wypróbowania miejscowej kuchni. Jakie lokalne potrawy najbardziej przypadły do gustu Danielowi? – Najbardziej w pamięci utkwiło mi tajskie danie Pad Thai (tradycyjny smażony makaron – dop.red.). To jest coś innego niż u nas w Polsce. Będąc w Hiszpanii również mogłem doświadczyć bardziej „europejskiej” kuchni niż w naszym kraju – mówi.

Czy nasz rozmówca preferuje bardziej odpoczynek czy jednak aktywność na wakacjach? – Będąc w Tajlandii mieliśmy taką „objazdówkę”, że praktycznie zwiedziliśmy cały kraj. Co 2-3 dni byliśmy na lotnisku i lecieliśmy w inne miejsce, więc to był bardzo intensywny wyjazd. W innych miejscach zaś, traktowałem wyjazd typowo wypoczynkowo, więc generalnie tak pół na pół. Lubię troszeczkę odpocząć, ale też i skorzystać z jakiś sportów typowo wakacyjnych jak np. skutery wodne, więc łączę odpoczynek z aktywnością – odpowiada.

Jak wiadomo, żużlowcy jeżdżą latem, a przerwę mają zimą. Czy zdarza się jednak Danielowi pojechać gdzieś w trakcie sezonu, na kilka dni, czy jednak nie ma takiej możliwości? – Generalnie takie większe wakacje to tylko zimą. Czasem podczas sezonu się uda, zwłaszcza kiedy jest przerwa na Speedway Of Nations, wtedy mam najwięcej czasu. W tym roku udało mi się w trakcie sezonu wyskoczyć nad polskie morze – w piątek wyjechaliśmy, a w niedzielę wróciliśmy, więc to były moje jedyne wakacje w tym roku i innych nie będzie, no bo w trakcie sezonu o to ciężko. Trzeba korzystać ile się da z jazdy, ja zawsze tak do tego podchodzę. Zimą i tak siedzimy w domu, więc jeśli wakacje w sezonie, to raczej tylko krótkie – mówi.

Czy rawicki zawodnik, ma już jakieś plany wakacyjne na najbliższy czas? – Nie, nie lecę na żadne wakacje w tym sezonie na pewno, na razie staram się załatwić sobie jak najwięcej jazdy. Póki co mam zaplanowane jeszcze do końca października zawody, a później pewnie sobie zrobię miesiąc wolnego, ale raczej w domu, bez żadnych wyjazdów. Planuję, że w okolicach połowy listopada zacznę sobie powoli wracać do treningów, może nie jakichś intensywnych, ale zacznę się ruszać tak, żeby od 1 grudnia już ruszyć na sto procent, także na pewno będę w domu, na miejscu – zapewnia.

Czy jest w takim razie wymarzone miejsce Młodzieżowego Indywidualnego Mistrza Polski z 2016 roku, do którego chciałby się w przyszłości wybrać? – Moim największym marzeniem jest na pewno zwiedzenie całych Stanów Zjednoczonych, więc na razie muszę sobie troszeczkę te wakacje odpuścić. Drugim takim krajem, który chciałbym koniecznie zobaczyć jest Japonia. To są moje dwa wymarzone kraje do zwiedzenia – kończy nasz rozmówca.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Żużlowe wakacje: Szymon Woźniak, czyli owoce morza, zamki z piasku i leżakowanie

Żużel. Żużlowe wakacje: Bartosz Smektała, czyli plaża w Stegnie, Kenia i górskie klimaty

POLECAMY:

Żużel. Lektura na lato. Żużlowe rozmowy i opowieści – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

One Thought on Żużel. Żużlowe wakacje: Daniel Kaczmarek, czyli Dominikana, Tajlandia i Pad Thai
    Żużel. Żużlowe Wakacje: Witold Skrzydlewski, czyli Dominikana, bunkry i karabiny - PoBandzie - Portal Sportowy
    5 Oct 2022
     7:25am

    […] Żużel. Żużlowe wakacje: Daniel Kaczmarek, czyli Dominikana, Tajlandia i Pad Thai – PoBandz… […]

Skomentuj

One Thought on Żużel. Żużlowe wakacje: Daniel Kaczmarek, czyli Dominikana, Tajlandia i Pad Thai
    Żużel. Żużlowe Wakacje: Witold Skrzydlewski, czyli Dominikana, bunkry i karabiny - PoBandzie - Portal Sportowy
    5 Oct 2022
     7:25am

    […] Żużel. Żużlowe wakacje: Daniel Kaczmarek, czyli Dominikana, Tajlandia i Pad Thai – PoBandz… […]

Skomentuj