Zawodnicy Stali Gorzów rozstrzygnęli pierwsze finałowe starcie z krośnieńskimi Wilkami na swoją korzyść. Gospodarze pokonali beniaminka 49:40, a ojcem zwycięstwa był Wiktor Jasiński, który zapisał na swoim koncie komplet punktów. Pechowo zawody zakończył Jakub Stojanowski. Młodzieżowiec po upadku był niezdolny do dalszej jazdy.
To był jeden z ostatnich akcentów tegorocznej Ekstraligi U24. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim odbył się pierwszy finał pomiędzy miejscową Enea Stalą, a Orlen Cellfast Wilkami Krosno. Obie drużyny wystawiły swoje najmocniejsze składy, co zwiastowało nam niemałe emocje.
Początek starcia był bardzo wyrównany. Po pierwszej serii startów gospodarze prowadzili 13:11. Kolejne wyścigi tylko potwierdzały tezę, iż spotkały się tego dnia najlepsze drużyny w tym sezonie. Wynik w dalszym ciągu oscylował wokół remisu, będący na korzyść zawodników z Gorzowa.
Fatalny upadek miał miejsce w biegu numer dziewięć. Wówczas gospodarze prowadzili podwójnie, lecz Jakub Stojanowski z własnej winy zapoznał się z gorzowską nawierzchnią. Wychowanek Enea Stali więcej razy na tor już nie wyjechał. Przed biegami nominowanymi żółto-niebiescy zdołali odjechać Wilkom na pięć punktów, pieczętując triumf w czternastej gonitwie. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gorzowskiej Stali nad krośnieńskimi Wilkami 49:40.
Enea Stal Gorzów 49:40 Orlen Cellfast Wilki Krosno
Enea Stal: Jakub Stojanowski 1 (1, 0, w, -); Wiktor Jasiński 15 (3, 3, 3, 3, 3); Michael West 5 (2, 2, 0, 1); Andreas Olsen 2+1 (0, 1, -, 1*); Mathias Pollestad 7 (2, 2, 2, 1, 0); Villads Nagel 9+2 (3, 1, 1*, 2, 2*); Oskar Paluch 10 (1, 1, 2, 3, 3); Sebastian Mayland – NS.
Orlen Cellfast Wilki: Krzysztof Sadurski 3 (3, d, d, 0); Piotr Świercz 5 (1, t, 2, 2); Bastian Borke 1 (d, d, -, w, 1); Jan Macek 0 (0, -, 0, -); Miłosz Duda – NS; Denis Zieliński 12+1 (2, 2, 3, 1, 3, 1*); Szymon Bańdur 8 (w, 3, 2, 3, w); Marko Lewiszyn 11+1 (3, 1*, 3, 2, 0, 2).
Jakub Stojanowski nie jest wychowankiem Stali Gorzów.
Żużel. Jego Zengota widziałby w Grand Prix. „W pełni zasługuje”
Żużel. Dlaczego PSŻ nie stawia na Jepsena Jensena? Prezes odpowiada
Żużel. Pechowy test na PGE Narodowym dla zawodnika Lwów. Pojechał do szpitala
Żużel. Thomsen wrogiem numer jeden w Zielonej Górze! „Zawsze będziesz je****”
Żużel. Kowalski z problemami na wyjazdach. „Muszę znaleźć przyczynę”
Żużel. Zmarzlik i spółka wysłali kibiców… do domów. Rospiggarna bez punktów w inauguracji