Przez kilka dni nie było jasne to, kto zajmie miejsce Marcina Majewskiego na stanowisku szefa żużla w Canal+. Dziś władze stacji poinformowały, że czarnym sportem w stacji będzie kierował Maciej Glazik. Do tej pory pełnił on rolę wydawcy.
W ostatnich dniach kibice w wielu komentarzach wymieniali się spostrzeżeniami na temat tego, kto byłby najbardziej odpowiednią osobą do pokierowania stacją. W naszej ankiecie zdecydowanie najwięcej głosów zebrała Daria Kabała-Malarz, a kolejne miejsca zajęli Tomasz Dryła oraz Michał Łopaciński. Ostatecznie postawiono na Macieja Glazika.
– Maciek kocha żużel i ma ogromne doświadczenie związane z realizacją telewizyjną najważniejszych wydarzeń. Przez lata pracował blisko z całym zespołem, który podobnie jak partnerzy zewnętrzni ceni sobie współpracę z nim przy wielu redakcyjnych projektach. Maciek ma też mnóstwo pomysłów na rozwój działu. Wierzę, że pod jego kierownictwem zespół rozwinie się zarówno pod względem dziennikarskim, jak i sposobu pokazywania żużla – dyscypliny tak kochanej przez Polaków. Liczę również, że zacieśni współpracę z naszymi partnerami biznesowymi i całym środowiskiem żużlowym – mówi Michał Kołodziejczyk, dyrektor redakcji sportowej Canal+ Polska.
Glazik współpracuje z Canal+ Polska od 2014 roku. Do tej pory do jego zadań należało przygotowanie i realizacja setek transmisji – najważniejszych meczów PGE Ekstraligi, magazynów, turniejów Speedway Grand Prix, finałów Indywidualnych Mistrzostw Polski oraz Gali PGE Ekstraligi. Teraz czekają go nowe wyzwania, czyli m.in. zarządzanie pracą całego zespołu żużlowego, w tym pełnienie nadzoru nad pracą redakcji żużlowej od strony merytorycznej.
– Bardzo dziękuje moim przełożonym za zaufanie i powierzenie tej pasjonującej misji. Jest to dla mnie ogromny zaszczyt oraz zobowiązanie wobec naszych widzów. Razem z zespołem ruszamy z pracą nad nowymi formatami oraz udoskonaleniem dotychczasowych. Dla redakcji sezon 2023 rozpoczyna się już dziś – komentuje nowy szef żużlowej redakcji Canal+.
Przypomnijmy, że to właśnie Canal+ posiada prawa do transmitowania meczów PGE Ekstraligi. Umowa opiewająca na 242 miliony złotych została zawarta na lata 2022-2025. Poprzedni kontrakt telewizyjny był warty 60 milionów i obowiązywał przez trzy sezony.
CZYTAJ TAKŻE:
No jak nie patrzeć to muzę robi pan przednią. Mam taki fajny Muchomorkowy klip do którego nie mogę nic dobrać, może pan da radę? (adres e-mail w redakcji).
To tak żartobliwie, ale mam nadzieję, że godnie zastąpi pan Marcina Majewskiego. Nowa twarz, nowe podejście, nowe kontrowersje, nowi eksperci – ile z tego zobaczymy?
[…] Żużel. Znamy następcę Marcina Majewskiego! Maciej Glazik szefem żużla w Canal+ – PoBandz… […]
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!