Po zdecydowanym zwycięstwie w dwumeczu ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk, Enea Falubaz Zielona Góra w półfinale trafił na Arged Malesę Ostrów Wielkopolski. Pierwszy mecz rozegrany zostanie już w sobotę na torze ubiegłorocznego ekstraligowca. Przed tym starciem żużlowcy Falubazu przygotowywać się będą na torze Fogo Unii Leszno.
Zawodnicy spod znaku „Myszki Miki” w tym sezonie w przekonującym stylu wygrali wszystkie 16 spotkań 1. Ligi Żużlowej. Falubaz będzie chciał zrobić wszystko co możliwe, by tę passę podtrzymać. Zadanie wcale nie musi jednak należeć do łatwych, bo o ile w rundzie zasadniczej ostrowianie polegli u siebie w stosunku 34:55, to nie oznacza to, że tak będzie i tym razem. Wówczas podopieczni Mariusza Staszewskiego byli w ogromnym dołku formy, z którego w drugiej części sezonu się wydostali i teraz jest to zupełnie inna drużyna. Można zaryzykować nawet stwierdzenie, że przy obecnych kłopotach kadrowych Polonii i ROW-u, Ostrovia jest najpoważniejszym kandydatem, by pomieszać szyki faworytowi.
Żużlowcy Falubazu do sobotniego starcia będą przygotowywać się w czwartek na torze w Lesznie. Dodajmy, że nie będzie to dla nich pierwszy taki trening w tym sezonie, bo jeszcze przed jego startem na „Smoczyku” Unia i Falubaz rywalizowały ze sobą w sparingu.
Żużel. Jego Zengota widziałby w Grand Prix. „W pełni zasługuje”
Żużel. Dlaczego PSŻ nie stawia na Jepsena Jensena? Prezes odpowiada
Żużel. Pechowy test na PGE Narodowym dla zawodnika Lwów. Pojechał do szpitala
Żużel. Thomsen wrogiem numer jeden w Zielonej Górze! „Zawsze będziesz je****”
Żużel. Kowalski z problemami na wyjazdach. „Muszę znaleźć przyczynę”
Żużel. Zmarzlik i spółka wysłali kibiców… do domów. Rospiggarna bez punktów w inauguracji