Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Po zdecydowanym zwycięstwie w dwumeczu ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk, Enea Falubaz Zielona Góra w półfinale trafił na Arged Malesę Ostrów Wielkopolski. Pierwszy mecz rozegrany zostanie już w sobotę na torze ubiegłorocznego ekstraligowca. Przed tym starciem żużlowcy Falubazu przygotowywać się będą na torze Fogo Unii Leszno.

 

Zawodnicy spod znaku „Myszki Miki” w tym sezonie w przekonującym stylu wygrali wszystkie 16 spotkań 1. Ligi Żużlowej. Falubaz będzie chciał zrobić wszystko co możliwe, by tę passę podtrzymać. Zadanie wcale nie musi jednak należeć do łatwych, bo o ile w rundzie zasadniczej ostrowianie polegli u siebie w stosunku 34:55, to nie oznacza to, że tak będzie i tym razem. Wówczas podopieczni Mariusza Staszewskiego byli w ogromnym dołku formy, z którego w drugiej części sezonu się wydostali i teraz jest to zupełnie inna drużyna. Można zaryzykować nawet stwierdzenie, że przy obecnych kłopotach kadrowych Polonii i ROW-u, Ostrovia jest najpoważniejszym kandydatem, by pomieszać szyki faworytowi.

Żużlowcy Falubazu do sobotniego starcia będą przygotowywać się w czwartek na torze w Lesznie. Dodajmy, że nie będzie to dla nich pierwszy taki trening w tym sezonie, bo jeszcze przed jego startem na „Smoczyku” Unia i Falubaz rywalizowały ze sobą w sparingu.