Zdunek Wybrzeże Gdańsk przedstawia kolejne nazwisko w składzie na sezon 2024. Do Nicolaia Klindta dołącza Krzysztof Kasprzak. Właśnie ta dwójka ma prowadzić do sukcesów trójmiejską ekipę w kolejnych zmaganiach.
O transferze Kasprzaka do Gdańska mówiło się długo. Szybko stało się jasne, że zawodnik nie znajdzie miejsca w PGE Ekstralidze i poszuka pracodawcy szczebel niżej. Wybrzeże od początku było faworytem do podpisania wicemistrza świata 2014 i dziś oficjalnie potwierdzono ten ruch.
– Myślę, że jeśli klub kontraktuje faceta, który ma na koncie jedenaście medali mistrzostw świata, ponad 20 medali mistrzostw Polski i cztery medale mistrzostw Europy to nie ma się czego wstydzić. Dam z siebie wszystko, aby zadowolić nawet największych pesymistów – mówi Kasprzak na łamach mediów klubowych.
Przypomnijmy, że w niedawno zakończonych rozgrywkach PGE Ekstraligi 39-latek startował w Cellfast Wilkach Krosno. W barwach tej ekipy wykręcił średnią 1,543 punktu na bieg.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Byli zaskoczeni własnym torem. Teraz jadą wygrać do Rybnika
Żużel. Sparta jedzie zdobyć teren Lwów. Łaguta: Tai odpali w Częstochowie
Żużel. Młodzi Stalowcy rozpoczynają marsz po obronę tytułu! Przed nami druga kolejka Ekstraligi U24
Żużel. Miał odchodzić, będzie ze Stalą jeszcze dłużej! Gorzowianie z radosną wieścią!
Żużel. Kubera ocenia wejście do GP. „Trochę mnie sponiewierali. Tu nie ma miękkiej gry”
Żużel. Zengota z niedosytem po remisie. Docenił kibiców Unii i Falubazu