Żużel. Na gorzowskim torze praca wre. Trwa instalacja odwodnienia (zdjęcia)

Od trzech tygodni na stadionie w Gorzowie Wielkopolskim trwają prace budowlane związane z montażem nowoczesnego odwodnienia liniowego. Wkrótce remony powinien się zakończyć.

Od sezonu 2022 kluby ekstraligowe muszą posiadać specjalny system odwodnienia liniowego. Koszty inwestycji nie są małe. W niektórych ośrodkach – które dotąd nie posiadały takiej infrastruktury – szacowany jest on w granicach miliona złotych. W Gorzowie Wielkopolskim prace wykonuje firma Turek-Partner, należąca do członka Rady Nadzorczej klubu, Remigiusza Turka. Wart podkreślenia jest fakt, iż na mocy porozumienia z miastem, koszty odwodnienia pokrywa samodzielnie gorzowski klub. 

– Realne koszty prac poznamy po ich całkowitym zakończeniu, które powinno nastąpić do połowy lutego. Prace wykonujemy tak naprawdę minimalnym kosztem, ale solidnie, co pozwoli zarządowi  z pewnością zaoszczędzić klubowe finanse. Obecnie mamy wykonane prace na połowie stadionu. Nie ukrywam, że nie obyło się bez niespodzianek. W pewnych miejscach zalegał w ziemi gruz, co nieco komplikowało założony harmonogram prac. Rzeczą naturalną jest, że jako działacz klubu staram się, aby prace były wykonane jak najlepiej. Na ten moment wszystko idzie zgodnie z planem i do połowy lutego powinniśmy się cieszyć profesjonalnym odwodnieniem – mówi Remigiusz Turek. – To trochę tak, jakbym budował we własnym ogródku, abstrahując od faktu, iż jako wieloletni kibic zespołu z Gorzowa mam świadomość, że można powiedzieć, że tworzę historię gorzowskiego toru. Trochę te prace „przeżywam” i musi to wszystko być wykonane nie dobrze, a perfekcyjnie – podsumowuje ze śmiechem właściciel  firmy Turek-Partner.