Oskar Fajfer pokazał się z bardzo dobrej strony w tegorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi. Żużlowiec odwdzięczył się za szansę od działaczy ebut.pl Stali Gorzów i był solidnym punktem zespołu. 29-latek jest jednak nienasycony i liczy, że kolejne rozgrywki pójdą mu jeszcze lepiej.
Śmiało można powiedzieć, że Fajfer przystępował do zmagań na najwyższym szczeblu z najtrudniejszym możliwym zadaniem. Wchodził on do składu Stali w miejsce najlepszego zawodnika świata – Bartosza Zmarzlika. Średnia 1,763 i 25. miejsce na liście najskuteczniejszy to wynik, którego mało kto się spodziewał.
– To był bardzo dobry rok. Nie przyszedł jeszcze czas na to podsumowanie, bo to wszystko szybko się dzieje. Byłem pochłonięty treningami i testami. Z bólem serca kończę ten sezon. On w ogóle przedwcześnie się dla nas kończy. Był to dobry rok dla Martina, który zdobył brąz, dla Szymka, który wywalczył awans do GP – mówi Fajfer w rozmowie z Radiem Gorzów.
Stalowcy po tak dobrym sezonie gnieźnianina nawet się nie zastanawiali nad tym, aby zastąpić go innym zawodnikiem. Wychowanek Startu w spokoju szykuje się więc na kolejny rok w zółto-niebieskich barwach. Liczy on, że wraz z kolejnymi rozgrywkami przyjdzie kolejny progres.
– Dla mnie też to był super rok. Zdobyłem najwyższe, szóste miejsce w Indywidualnych Mistrzostwach Polski w dotychczasowej karierze. Średnia też w miarę mnie zadowala. Jest sporo rezerw i do poprawy. Robimy wszystko, żeby bardziej zaistnieć w przyszłym roku – dodaje podopieczny Stanisława Chomskiego.
Z tegorocznym doświadczeniem Fajferowi będzie znacznie łatwiej wejść w kolejne zmagania. Przed sezonem 2023 zawodnik nie ukrywał, że wiele kwestii było dla niego nowych.
– Na pewno będzie mniej znaków zapytania. Sprzęt mam dotarty. Wiem czego się trzymać, bo w tym roku było sporo nowości. Dojdą jakieś dane dotyczące meczów wyjazdowych i domowego toru. Podchodzę z dużym spokojem, ale już nie mogę się doczekać kolejnego sezonu – zaznaczył Oskar Fajfer.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?
Żużel. Wilki chcą błyskawicznie wrócić do Ekstraligi! “Potem jest trudniej”
Żużel. Żużlowa kolekcja na sprzedaż. Jest warta… ponad milion! (ZDJĘCIA)
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie