Piątkowy turniej Łódź Kreuje IMME na Moto Arenie był bardzo udany dla Jasona Doyle’a. Australijczyk dotarł do finału, w którym uległ jedynie Bartoszowi Zmarzlikowi. Mistrz świata z 2017 roku po zawodach został jednak mocno zrugany przez jedną z fanek na mediach społecznościowych. Wszystko przez sytuację z 20. biegu.
Przypomnijmy, że Doyle po starcie ostro zaatakował Szymona Woźniaka przez co ten drugi niebezpiecznie upadł na tor. Zawodnik ebut.pl Stali Gorzów musiał wycofać się z dalszej części zawodów. To oczywiście bardzo nie spodobało się kibicom gorzowskiej drużyny i sympatykom Szymona Woźniaka. Szczególnie jednej z kibicek, która postanowiła dać upust emocjom bluzgając australijskiego zawodnika za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Z uwagi na słownictwo rodem z rynsztoka nie będziemy dokładnie cytować „fanki”. Jej zdaniem Australijczyk powinien udać się do szpitala psychiatrycznego za ciągłe powodowanie wypadków. Zaproponowała także, by 38-latek wrócił do ojczyzny… doić kangury. Doyle bardzo szybko zripostował. – Zgodnie z moją wiedzą, kangurów nie można doić. Albo może się mylę? – odpisał.
Dla Doyle’a wyzwiska ze strony fanów to nie pierwszyzna. Niemal dokładnie rok temu, na inaugurację ligi, leszczyńscy fani przygotowali dla Australijczyka „powitanie”. Oprócz gwizdów i wyzwisk z trybun leciały nawet jednodolarówki z wizerunkiem zawodnika. Również i wtedy Doyle nie pozostawał dłużny i kierował w stronę fanów środkowy palec.
Żużel. Co za pogoń Sparty! Wydarli remis w biegach nominowanych! (RELACJA)
Żużel. Brady Kurtz show w Rybniku! ROW z kolejnym zwycięstwem! (RELACJA)
Żużel. Orzeł nad przepaścią! PSŻ zdobył Moto Arenę! (RELACJA)
Żużel. Fatalna kraksa w Rybniku. Motocykl wyleciał za bandę!
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?