Martin Vaculik jest zawodnikiem, o którym w ostatnich miesiącach najwięcej mówiło się w kontekście zmiany klubu na kolejne rozgrywki. Słowaka łączy się przede wszystkim z Platinum Motorem Lublin. Sam żużlowiec podchodzi jednak do tych doniesień z dużym dystansem. Kibiców gorzowskiej ebut.pl Stali cieszyć może fakt, iż podkreśla on, że w obecnym klubie czuje się bardzo dobrze.
Strata Vaculika byłaby ogromnym ciosem dla gorzowian. Słowak może nie zaliczył kapitalnego wejścia w sezon, ale jego forma w ostatnich tygodniach imponuje. Po turnieju Grand Prix w Pradze jest on czwartym żużlowcem w klasyfikacji i ma duże szanse na sięgnięcie po upragniony medal w cyklu. W PGE Ekstralidze także wykręca coraz lepsze wyniki. Ze średnią 2,098 punktu na bieg jest sklasyfikowany na 13. miejscu na liście najskuteczniejszych.
– Media muszą coś pisać. To jest ich praca. Czasem to się nie zgadza z rzeczywistością. Czasem może coś w tym jest, ale ja bym na to odpowiedział tak, że bardzo dobrze czuje się w Gorzowie. Zarówno z chłopakami z zespołu oraz sztabem szkoleniowym, jak i z osobami w klubie. Dobrze mi się z nimi współpracuje. To jest odpowiedź na pytanie – mówił Vaculik tuż po Grand Prix w Pradze.
Informacje o ofertach dla Słowaka pojawiły się w tym roku bardzo szybko. Vaculik luźne zapytania z innych ekip miał otrzymywać jeszcze przed startem sezonu 2023. Najwięcej oczywiście mówi się o Platinum Motorze, który chrapkę na tego zawodnika miał już w poprzednich latach. Wiadomo też jednak, że Stalowcy również zakasali rękawy i pracują nad pozostaniem żużlowca w zespole.
– Dajmy zrobić trochę klików tym dziennikarzom! (śmiech – dop.red.) Ja podchodzę do tego z uśmiechem. Wiem, jak to tak naprawdę jest. Nie chcę dużo mówić, ale podkreślam, że czuję się dobrze w Gorzowie. Na tym bym ten temat pozostawił – komentował zawodnik z Żarnovicy.
Przypomnijmy, że od tegorocznych rozgrywek można podpisywać prekontrakty. Zawodnicy mogą się wiązać z klubami tym ważnym dokumentem już od 15 czerwca. Czas pokaże czy Vaculik także na papierze szybko utnie temat doniesień transferowych.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Anders Thomsen niezadowolony ze swoich występów. Odbuduje się w derbach?
Żużel. Legenda Falubazu stawia na ogranie Stali. „Wierzę, że derby będą nasze”
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!