Żużel. Tor w Cardiff w końcu pozytywnie zaskoczy? Ma być więcej mijanek

Wielkimi krokami zbliża się drugi największy turniej Grand Prix w roku, czyli zmagania w Cardiff. Ostatnie edycje turnieju w Wielkiej Brytanii nie dostarczały jednak wielu emocji, więc organizatorzy zdecydowali się na zmiany. Tor ma zostać przygotowany inaczej i zapewnić znacznie ciekawsze zawody.

Śmiało można powiedzieć, że ubiegłoroczny turniej dla Brytyjczyków uratował Daniel Bewley. Młody zawodnik najlepiej spisywał się na bardzo wymagającym i rozpadającym się torze. Pognał po pierwsze zwycięstwo i wprawił kibiców w ogromną radość.

Nie da się jednak ukryć, że pozostali fani mieli sporo powodów do narzekania. Mijanek w całych zawodach było jak na lekarstwo. Ocenę weekendu w Cardiff dodatkowo obniżał turniej SGP 2, który bardzo się przedłużał i ostatecznie został zakończony po fazie zasadniczej.

Problemów ma nie być w tym roku. Organizatorzy cyklu od dawna pracują nad tym, aby urozmaicić ściganie w stolicy Walii. Długo pracowano chociażby nad nawierzchnią.

– Mój zespół w Speed Sport i ja wiemy, jak wiele brytyjskie GP znaczy dla zawodników, kibiców i wszystkich osób związanych z tym sportem. Jesteśmy zdeterminowani, aby dostarczyć wspaniały tor na zawody w tym roku. Będziemy pracować nad budową szerszego toru i dodaniem materiału, aby zaoferować więcej możliwości wyprzedzenia – komentuje Ole Olsen dla oficjalnej strony cyklu..

– Wykorzystamy dane uzyskane z testów laboratoryjnych, a także ponad 20-letnie doświadczenie Speed Sport w budowaniu torów żużlowych na najlepszych stadionach świata, aby zapewnić ekscytujące wyścigi kibicom w Cardiff, a także widzom oglądającym na całym świecie – dodaje legenda żużlowych torów.

Na bardzo dobre zawody na Principality Stadium gorąco liczą również organizatorzy. Poprzez zmagania na wielkich arenach chcą oni promować zmagania w cyklu. Tegoroczny turniej ma być dowodem, że warto, aby indywidualne mistrzostwa świata pojawiały się na takich obiektach.

– Dostarczenie naszym fanom znacznie lepszego toru wyścigowego w Cardiff jest głównym priorytetem dla Warner Bros. Discovery Sports w 2023 roku. Dzięki pracy i analizom, które przeprowadziliśmy we współpracy ze Speed Sport, jestem przekonana, że 2 września fani otrzymają wspaniałe wyścigi, których oczekują i na które zasługują – przekonuje Laura Manciet, dyrektorka cyklu Grand Prix.

Dodajmy, że zmagania w Cardiff zaplanowane są na 2 września. Drugi raz z rzędu wygrać będzie chciał z pewnością wspomniany Bewley. Z podium w ubiegłorocznym turnieju cieszyło się również dwóch Polaków. Drugie miejsce zajął Bartosz Zmarzlik, a trzecie Patryk Dudek.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Dariusz Śledź: Jakub Krawczyk? Na pewno by nam się przydał – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Kubera mówi o braku luzu na motocyklu. „Potrzebuję czasu” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)