Tomas Jonasson. fot. Sebastian Daukszewicz
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Stało się jasnym, że Tomasa Jonassona zbyt szybko nie ujrzymy na żużlowych torach w sezonie 2023. Wszystko z powodu pozytywnego wyniku testów antydopingowych, które przeprowadzono po zawodach w Hagfors. 

 

Thomas H. Jonasson, który w zeszłym sezonie jeździł m.in. dla Valsarna Hagfors, został zawieszony na rok, ponieważ uzyskał pozytywny wynik testu na obecność dopingu w organizmie. To właśnie po jednym z meczów w Hagfors ubiegłego lata wytypowano Szweda do kontroli antydopingowej. Niestety dla niego, w jego organizmie wykryto metylofenidat i deksamfetaminę, dwie substancje zwiększające zdolność koncentracji i uwagi.

Zawieszenie byłego zawodnika m.in. Polonii Piła potrwa do 12 września 2023 roku. Oznacza to, że Szwed opuści tym samym lwią część sezonu i będzie mógł wrócić dopiero na jego końcową fazę. Nie wiemy natomiast, czy Jonasson będzie w ogóle jazdą zainteresowany, bowiem od jakiegoś czasu zmaga się on z depresją.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Stało się! „Slammer” wraca do Wrocławia!

Żużel. Rene Bach wraca do formy po koszmarnej kontuzji. „Oferta z Tarnowa była najkorzystniejsza” (WYWIAD)