Żużel. Sprawa ucieczki torunian z finału zamknięta! Jest ugoda Unibaxu, PZM i Ekstraligi

Po wielu latach mamy koniec sporu w sprawie kar nałożonych na toruński klub po finale Ekstraligi 2013. Firma Unibax Sp. z o. o., Polski Związek Motorowy i Ekstraliga Żużlowa zawarły ugodę przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Wartość dochodzonego przez toruńską spółkę roszczenia zostanie przekazana na cele szkoleniowe.

Spór dotyczył oczywiście pamiętnych wydarzeń z września 2013 roku. Wtedy to torunianie odmówili startu w rewanżowym meczu finałowym w Zielonej Górze. Decyzja arbitra mogła być tylko jedna. Zarządzono walkower i mistrzem został Falubaz.

Władze rozgrywek zdecydowały się nałożyć na klub bardzo wysokie kary. Wśród nich, oprócz sporej kary finansowej, były ujemne punkty czy konieczność organizacji meczu z biletami za „złotówkę”.

Z częścią kar nałożonych przez Komisję Orzekającą Ligi nie zgadzał się Roman Karkosik, czyli były właściciel klubu z Torunia. Sprawa wylądowała w sądzie i długo nie było w niej rozstrzygnięcia. PGE Ekstraliga zamroziła nawet 1,5 mln złotych w razie ewentualnej przegranej z byłym szefem Aniołów.

We wtorkowe przedpołudnie oficjalnie zaprezentowano treść oświadczenia uzgodnionego przez wszystkie strony sporu. Unibax Sp. z o. o., Polski Związek Motorowy i Ekstraliga Żużlowa ustaliły, że wartość roszczenia, czyli 1040000 złotych, zostanie przekazana na cele szkoleniowe. Część z nich trafi do klubów PGE Ekstraligi, a część do tych z niższych  szczebli rozgrywkowych.

Oryginał zawartej ugody: (za ekstraliga.pl)