Grzegorz Węglarz i Jacek Krzyżaniak.
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Polski Związek Motorowy nadal szuka komisarzy toru. Wszyscy chętni, którzy chcieliby się sprawdzić w nowej roli i być jeszcze bliżej speedwaya, mogą się zgłaszać drogą mailową. Oczywiście – o ile spełniają szereg warunków.

 

– Powodów tego, że poszukujemy nowych komisarzy toru jest kilka. Główny dotyczy tego, że trzeba to grono uzupełnić, bo ostatnio się nieco zmniejszyło. Niektórzy zdecydowali się na inne zajęcia – mówi w wywiadzie dla strony polskizuzel.pl Leszek Demski, szef żużlowych sędziów i członek GKSŻ. „Najświeższymi” transferami ze środowiska komisarzy toru są Jacek Woźniak, który teraz będzie prowadził Abramczyk Polonię Bydgoszcz oraz Arkadiusz Kalwasiński, który przenosi się na sędziowską wieżyczkę.

Jakie warunki powinien spełniać idealny kandydat? Powinien mieć co najmniej 25 lat, mieć kwalifikacje w postaci licencji oraz nabyte umiejętności w sporcie żużlowym. Naturalnie niezbędna jest dokładna znajomość regulaminów, dobry stan zdrowia oraz predyspozycje psychologiczno-psychotechniczne, pod czym m.in. kryje się praca pod presją.

– Nie ma reguły, po jakim czasie kandydat zaczyna pracę podczas zawodów. Zawsze wszystko zaczyna się od praktyk pod okiem doświadczonych komisarzy. Na podstawie ich opinii i relacji podejmujemy decyzję, czy dana osoba jest już gotowa do pełnienia tej funkcji – dodaje Leszek Demski.

Chętni kandydaci mogą się zgłaszać mailowo ([email protected]), a w aplikacji powinien zawrzeć list motywacyjny z informacją o posiadanych kwalifikacjach i umiejętnościach w sporcie żużlowym.