Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W niedzielę w Zielonej Górze zmierzą się Novyhotel Falubaz i ZOOLescz GKM. Obie drużyny przegrały pierwsze spotkania w sezonie, jednak zdecydowanie lepsze wrażenie po sobie zostawili zielonogórzanie. To spotkanie może mieć duże znaczenie w walce zarówno o utrzymanie jak i miejsce w play-off.

 

Pierwsza kolejka nie przyniosła punktów dla ekip z Grudziądza i Zielonej Góry. Obie mierzyły się z dwiema najlepszymi drużynami poprzedniego sezonu. Z większym optymizmem do kolejnego meczu może podejść Novyhotel Falubaz, który postawił twarde warunki we Wrocławiu. Spotkanie przyniosło wiele różnego rodzaju emocji, jednak wynik osiągnięty może być dobrym prognostykiem na następne mecze. Inaczej wyglądała sytuacja grudziądzan, którzy musieli uznać wyższość mistrzów Polski. W pewnym momencie udało im się odrobić część strat, jednak ostatecznie to lublinianie triumfowali 52:38.

W niedzielę obie drużyny będą miały okazję żeby zdobyć pierwsze punkty w tym sezonie. Zielonogórzanie staną przed szansą żeby zapisać na swoim koncie pierwszą zdobycz w PGE Ekstralidze od 2021 roku. Sztab szkoleniowy beniaminka nie zdecydował się na zmiany personalne, a jedynie na roszady w numerach startowych. Jan Kvech wymienił się miejscem z Przemysławem Pawlickim, a Oskar Hurysz z Krzysztofem Sadurskim. W Grudziądzu także próżno szukać wielu zmian.

Składy awizowane:

Novyhotel Falubaz Zielona Góra: 9. Jarosław Hampel, 10. Przemysław Pawlicki, 11. Rasmus Jensen, 12. Jan Kvech, 13. Piotr Pawlicki, 14. Oskar Hurysz, 15. Krzysztof Sadurski

ZOOLeszcz GKM Grudziądz: 1. Max Fricke, 2. Wadim Tarasienko, 3. Jaimon Lidsey, 4. Kacper Pludra, 5. Jason Doyle, 6. Kacper Łobodziński, 7. Kevin Małkiewicz

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Świetne wieści dla Aniołów! Koniec przerwy Lamparta

Żużel. Apator powinien dzwonić do Zagara? Baron jasno mówi o Przedpełskim

Żużel. Spodziewali się najtrudniejszego meczu. Kapitan dumny z bydgoskich juniorów