Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Sezon 2024 będzie ostatnim w którym na żużlu ścigał będzie się Niemiec, Rene Deddens. 32-letni zawodnik postanowił zakończyć swoją przygodę z żużlem.

 

W nadchodzącym sezonie Deddens pojawi się na pewno jeszcze trzykrotnie na torze. 27 kwietnia będzie bronił barw zespołu Cloppenburga w Team Cup, 23 sierpnia z kolei wystąpi w tradycyjnym turnieju Night of the Fights. Najważniejszy jednak dzień nadejdzie 11 października. Tego dnia na torze w Cloppenburgu odbędzie się pożegnalny turniej niemieckiego zawodnika. Jak zapowiada sam zainteresowany, jego obsada zaskoczy pozytywnie, a on sam po zakończeniu zawodniczej kariery ma pracować na rzecz rozwoju żużla w Cloppenburgu.

Żużel. Ściganie w Bydgoszczy tydzień wcześniej! Jest nowa data Kryterium Asów

Żużel. Leszno wykupi medale Gorzowa?

Rene Deddens był niegdyś nadzieją niemieckiego żużla. Zadebiutował w rozgrywkach Bundesligi, gdy miał zaledwie 13 lat. Stawał wówczas pod taśmą z takimi tuzami speedwaya jak Sebastian Ułamek czy Piotr Protasiewicz. Jego kariera nie potoczyła się jednak tak, jak sam by tego od siebie oczekiwał, o czym m.in. wspominał w wywiadzie udzielonym naszemu portalowi dwa lata temu.