Żużel. Rapuje o historii Polski a podczas zawodów żużlowych jest kierownikiem startu! Dawid „Stryju” Stroiński z Piły

fot. Sebastian Daukszewicz
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W dzieciństwie miał sporo pasji, dużo rzeczy lubił zbierać i kolekcjonować, zarówno aktywnie, jak i biernie. Ponadto pasjonował się sportem. Uwielbiał speedway i nadal interesuje się nim interesuje. To właśnie w okresie jego dzieciństwa Polonia Piła sięgała po tytuł DMP 99. Dziś to on m.in. zastąpił ikonę pilskiego żużla, Waldemara Ciulę, na funkcji kierownika startu.

 

– Gdy byłem dzieckiem, to klub z mojego miasta miał jedną z najlepszych drużyn w kraju. Wszyscy w Pile interesowali się wówczas czarnym sportem. Nie u każdego ta „zajawka” okazała się na tyle trwała, aby przetrwać również w gorszych dla klubu okresach. W sezonie 2019, gdy formował się nowy zarząd, potrzebowano osób funkcyjnych, złożyłem swoją aplikację. Zaproszono mnie na rozmowę, dogadaliśmy szczegóły, zrobiłem licencje i tyle – opowiada Dawid „Stryju” Stroiński.

– PZM wprowadził wtedy przepis, że kierownik startu nie może być starszy niż 65 lat, co eliminowało Pana Waldka z pełnienia tej funkcji podczas oficjalnych zawodów. Był on postacią bardzo charakterystyczną dla naszego klubu, towarzyszył mu przez długie lata. Gdy zaczynał kierować startem, to mnie nie było jeszcze na świecie, co najdobitniej pokazuje okazałość jego doświadczenia. Wyrobił sobie już pewną markę. Dlatego ciężko wypełnić próżnie, którą zostawił na tym stanowisku. Ja nie mam do tej marki podjazdu, więc nie zamierzam jej dublować i pracuję nad wyrobieniem własnej. Trema skończyła się mniej więcej w połowie pierwszych zawodów, które miałem przyjemność pokierować. Były to zawody młodzieżowe. Potem trema wróciła z początkiem pierwszych prowadzonych przeze mnie zmagań ligowych. Nie ma co jej po sobie pokazywać, trzeba sprawiać wrażenie osoby pewnej i zdecydowanej, bo o ile zawodnicy młodzieżowi są dużo łatwiejsi do ustawienia na starcie, tak zawodnicy doświadczeni szybko wyczują niezdecydowanie i zaczynają kombinować, co może znacząco utrudnić pracę – kontynuuje.

Raper z Piły miał okazję nagrać w przeszłości kawałek o pilskiej Polonii, a także wystąpić na prezentacji pilskiego  zespołu.

– Było to podczas jednej z prób reaktywowania pilskiego klubu. Był to rok 2015. Powracaliśmy wówczas na mapę polskiego żużla po kilkuletnim okresie nieobecności. Bardzo się z tego faktu cieszyłem. Myśl o tym, że w kolejnym sezonie nie będę skazany na emocjonowanie się wyłącznie potyczkami obcych klubów tak pozytywnie mnie nastroiła, że stworzyłem utwór na cześć tego wydarzenia. Kuba Barański, który pracował w klubie jako fotograf i miał parę fajnych archiwalnych nagrań, parę ujęć z kamery GoPro umieszczonej na kasku jednego z żużlowców, dograł kilka ujęć ze mną na płycie stadionu oraz w parku maszyn i stworzyliśmy do tego klip. Zostałem też zaproszony na inaugurację sezonu i prezentacje drużyny, którą otworzyłem tym właśnie kawałkiem na auli PWSZ – dodaje Dawid.

W ostatnim czasie o Dawidzie zrobiło się  głośno, ponieważ stworzył nietypową płytę, na której opowiada całą historię Polski… rapując. Album jest tak naprawdę jednym utworem trwającym 44-minuty i opisuje historię naszego kraju od czasów plemiennych po teraźniejszość. Prace nad nim trwały dwa lata.

– Od dawna myślałem o stworzeniu czegoś na wzór tej płyty, cieszę się jednak, że prace nad nią ostatecznie rozpocząłem dopiero w 2020 roku, gdy nabrałem już doświadczenia, obycia w rzemiośle i osiągnąłem dostateczną dojrzałość, aby materiałowi o tak poważnej tematyce nadać odpowiednią formę. Moją motywacją do stworzenia tego albumu była chęć pogłębienie świadomości historycznej wśród osób młodych, stworzenie alternatywnej formy materiałów edukacyjnych, z których młodzież chętnie skorzysta. Praca nad tym projektem kosztowała mnie mnóstwo czasu i wysiłku. Czuję dziś ogromną satysfakcję z faktu, iż udało się doprowadzić ten materiał do końca – kończy  „Stryju”.

TEKST I FOTO SEBASTIAN DAUKSZEWICZ

Zapraszamy na pokaz filmu i spotkanie z Autorem Dawidem Stroińskim.

Kiedy: 29.12.2022, g. 18.00 .

Gdzie: Dawne Kino ISKRA,  ul. Kilińskiego 12 w Pile.

Wstęp wolny