Landshut - Rzeszów. fot. Łukasz Malaka
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ekipa Trans MF Landshut Devils doczekała się pierwszego triumfu w 2. Lidze Żużlowej. Bawarczycy po interesującym starciu z 7r Stolaro Stalą Rzeszów zwyciężyli 49:39 i odnieśli historyczne zwycięstwo w polskich rozgrywkach. Najlepszymi zawodnikami niedzielnego meczu byli Hubert Łęgowik (14 punktów) i Dimitri Berge (11 oczek z bonusem).

 

Pojedynek pomiędzy ekipami z Bawarii i Podkarpacia zdecydowanie można było określać mianem spotkania drużyn, które bardzo słabo weszły w sezon. Zespół Trans MF Landshut Devils co prawda zrobił dobre wrażenie w meczach wyjazdowych z Optibet Lokomotivem Daugavpils oraz Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz, ale nie wywalczył w tych spotkaniach ani jednego punktu. W pierwszym starciu na własnym torze Diabły zaprezentowały się z kolei fatalnie, bo zdecydowanie przegrały z OK Bedmet Kolejarzem Opole.

W jeszcze gorszych nastrojach do meczu przystępowali zawodnicy 7R Stolaro Stali. Zespół Michała Widery również nie miał na koncie żadnych oczek, a do tego w pamięci kibiców wciąż pozostawały wydarzenia sprzed tygodnia, kiedy to Żurawie przegrały walkowerem ze względu na nieodpowiednie przygotowanie toru przy Hetmańskiej. Zarówno jednym, jak i drugim zależało więc na tym, aby przełamać fatalną passę, a to zwiastowało spore emocje w zawodach.

Otwierająca seria startów potwierdziła, że gospodarze dobrze się czują na bardzo twardo przygotowanym torze. W pierwszych trzech biegach to właśnie Bawarczycy obierali zdecydowanie lepsze ścieżki zaraz po starcie i gdyby nie błąd Mario Niedermeiera w drugim biegu, mieliby na koncie trzy drużynowe zwycięstwa. Pomimo wygranych Diabłów, postacią początku zawodów był jednak Mateusz Majcher. Rzeszowski junior najpierw wywalczył punkt w gonitwie młodzieżowej, a w czwartym biegu wykorzystał słaby start gospodarzy i w dobrym stylu obronił się przed atakami Valentina Grobauera. Dobra postawa młodzieżowca sprawiła, że podczas pierwszej przerwy zespół z Landshut miał tylko cztery punkty przewagi.

Kolejne wyścigi pokazały, iż goście wyciągnęli właściwe wnioski z pierwszych biegów i poszli we właściwą stronę z korektami w ustawieniach motocykli. W piątym starciu koncertowo pojechał Karol Baran. Zawodnik wracający do ścigania w polskiej lidze po dwóch latach przerwy bardzo dobrze rozegrał pierwszy łuk. Mocna para Kai Huckenbeck-Michael Haertel zawzięcie go ścigała, ale nie była w stanie przebić się na czoło stawki. Następny świetny bieg rzeszowianie odjechali tuż przed półmetkiem zawodów. Znakomicie wystartował tym razem drugi junior gości – Dawid Rempała. Po udanej akcji do młodzieżowca szybko dołączył Hubert Łęgowik. Stal zanotowała pierwsze podwójne zwycięstwo i doprowadziła do wyniku 21:21.

Michał Widera, widząc tak świetną dyspozycję juniorów, zdecydował się posłać Majchera do boju z rezerwy zwykłej już w ósmym wyścigu. Ten bieg potoczył się jednak dla Stali najgorzej jak tylko mógł. Po starcie znów prowadził Baran, ale Polaka gonił bardzo szybki Berge. Francuz przeprowadził atak przy wewnętrznej na ostatnim okrążeniu, a Baran upadł na tor. Ostatecznie gonitwa zakończyła się wynikiem 5:0, bo sędzia Grzegorz Sokołowski wykluczył zawodnika rzeszowian, a wcześniej Majcher zanotował defekt. Zastrzyk punktów pobudził gospodarzy do kolejnych zwycięstw. W dziewiątym wyścigu Huckenbeck przemknął obok Cyfera i zbudował gigantyczną przewagę nad rywalami. Za sprawą trzeciego miejsca Grobauera, Diabły wygrały 4:2. Takim samym rezultatem zakończył się bieg dziesiąty i ekipa Sławomira Kryjoma po dziesięciu gonitwach była na dziewięciopunktowym prowadzeniu.

Następnie szkoleniowiec Żurawi rozpoczął stosowanie rezerw taktycznych. W jedenastym biegu wprowadził Karola Barana za Patryka Rolnickiego. Na początku wyścigu wydawało się, że ta zmiana przyniesie najlepszy możliwy efekt, bo Baran i Cyfer jechali na 5:1. Młodszy z rzeszowian popełnił jednak fatalny błąd, bo zdecydowanie odszedł od krawężnika. Przed Cyfera błyskawicznie przebili się Huckenbeck oraz Haertel i Diabły utrzymały przewagę. Przez taśmę Rempały i drugie ostrzeżenie Smolinskiego w biegu dwunastym obserwowaliśmy tylko dwóch zawodników. Pojedynek Łęgowika z Niedermeierem wygrał ten pierwszy i Stal minimalnie zmniejszyła straty. Przed biegami nominowanymi, przez wygraną Łęgowika i Barana 4:2 w trzynastym starciu, goście mieli jeszcze minimalne szanse na zwycięstwo.

Kwestia dwóch dużych punktów w tym spotkaniu rozstrzygnęła się \w czternastej gonitwie. Smolinski pewnie pognał po wygraną, a Haertel łatwo wyprzedził Rempałę na dystansie. Na koniec zespół Trans MF Landshut powiększył przewagę do 10 oczek. Dzięki zwycięstwu dwucyfrowy wynik przypieczętował Huckenbeck, a pierwsze zero w zawodach zanotował Baran.

11. kolejka 2. Ligi Żużlowej:

Trans MF Landshut Devils – 7R Stolaro Stal Rzeszów 49:39

Trans MF Landshut: Kai Huckenbeck 11 (3,0,3,2,3), Valentin Grobauer 4 (2,1,1,0), Martin Smolinski 9 (1,2,3,w,3), Michael Haertel 7+2 (3,1*,1,1*,1), Dimitri Berge 11+1 (2*,3,3,2,1), Norick Bloedorn 5 (3,0,2,), Mario Niedermeier 2 (0,0,2).

7R Stolaro Stal: Adrian Cyfer 6 (0,2,2,0,2), Dawid Stachyra 1+1 (0,1*,-,-,-), Karol Baran 9 (2,3,w,3,1,0), Patryk Rolnicki 1 (1,0,-,-), Hubert Łęgowik 14 (1,3,2,3,3,2), Mateusz Majcher 4+1 (1*,3,d,0), Dawid Rempała 4+1 (2,2*,0,t,0).

Bieg po biegu:

1.HUCKENBECK, Baran, Smolinski, Cyfer 4:2

2. BLOEDORN, Rempała, Majcher, Niedermeier 3:3 (7:5)

3. HAERTEL, Berge, Łęgowik, Stachyra 5:1 (12:6)

4. MAJCHER, Grobauer, Rolnicki, Bloedorn 2:4 (14:10)

5. BARAN, Smolinski, Haertel, Rolnicki 3:3 (17:13)

6. BERGE, Cyfer, Stachyra, Niedermeier 3:3 (20:16)

7. ŁĘGOWIK, Rempała, Grobauer, Huckenbeck 1:5 (21:21)

8. BERGE, Bloedorn, Baran (w/u), Majcher (d/4) 5:0 (26:21)

9. HUCKENBECK, Cyfer, Grobauer, Rempała 4:2 (30:23)

10. SMOLINSKI, Łęgowik, Haertel, Majcher 4:2 (34:25)

11. BARAN, Huckenbeck, Haertel, Cyfer 3:3 (37:28)

12. ŁĘGOWIK, Niedermeier, Smolinski (w), Rempała (t) 2:3 (39:31)

13. ŁĘGOWIK, Berge, Baran, Grobauer 2:4 (41:35)

14. SMOLINSKI, Cyfer, Haertel, Rempała 4:2 (45:37)

15. HUCKENBECK, Łęgowik, Berge, Baran 4:2 (49:39)

Widzów: 500

Sędziował: Grzegorz Sokołowski