W poprzednią sobotę zakończyliśmy zmagania w cyklu Grand Prix. Bezapelacyjnym zwycięzcą tegorocznych indywidualnych mistrzostw świata okazał się Bartosz Zmarzlik, który zakończył rywalizację mając na koncie o 33 punkty więcej niż Leon Madsen. Polak zdecydowanie przebił całą stawkę także w klasyfikacji żużlowców, którzy najwięcej zarobili w tegorocznym cyklu.
Po przejęciu cyklu przez Discovery Sports Events pula nagród w Grand Prix została mocno zwiększona. Jak podaje Eurosport, w sezonie 2021, gdy też mieliśmy do czynienia z rekordowymi stawkami, w puli było 865 tysięcy euro. Teraz z kolei do podziału było 1,5 mln. euro.
Listę otwiera oczywiście dominator zmagań w sezonie 2022 – Bartosz Zmarzlik. Na koncie kiniczanina znalazło się 120 250 euro, czyli około 575 tysięcy złotych. Różnica w zestawieniu z ubiegłorocznymi rozgrywkami, w których 27-latek został wicemistrzem świata, wynosi 175 tysięcy złotych.
Co ciekawe, nie wszystkie pozycje w rankingu płac układają się zgodnie z tabelą punktową. Za sprawą dwóch wygranych turniejów na trzecim miejscu znalazł się szósty w cyklu Dan Bewley. Brytyjczyk zgarnął w tym roku 86 tys. euro, czyli 415 tys. złotych. Z kolei Maciej Janowski, który doczekał się krążku IMŚ zainkasował 80 tys. euro, czyli 385 tys. złotych i pod tym względem jest szósty w klasyfikacji.
Czołówka klasyfikacji najlepiej zarabiających w Speedway Grand Prix 2022 (za Eurosport):
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 120 250 euro
2. Leon Madsen (Dania) – 90 750 euro
3. Dan Bewley (Wielka Brytania) – 86 000 euro
4. Patryk Dudek (Polska) – 81 750 euro
…
6. Maciej Janowski (Polska) – 80 000 euro
…
15. Paweł Przedpełski (Polska) – 49 250 euro
CZYTAJ TAKŻE:
POLECAMY:
Żużel. Doyle liderem po dwóch rundach. Awans Zmarzlika (KLASYFIKACJA)
Żużel. Olbrzymi pech Huckenbecka. Niemiec wycofał się z półfinału!
Żużel. Doyle zaczarował Narodowy! Wielkie ściganie w Warszawie
Żużel. Vaculik miał wypadek w drodze na stadion! Wjechał w niego pijany kierowca
Żużel. Kuriozalna sytuacja na Narodowym. Duńczyk pomylił kolor kasku!
Żużel. W Tarnowie nie pojadą. Pogoda krzyżuje plany