Żużel. Polski wieczór w Toruniu! Cierniak mistrzem świata, Miśkowiak rzutem na taśmę wywalczył brąz!

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Prawdziwie polski wieczór na toruńskiej MotoArenie! W finale trzeciego turnieju SGP2 znaleźli się sami Polacy, a rzutem na taśmę – w ostatnim biegu – brązowy medal w rozgrywkach wywalczył Jakub Miśkowiak. Wcześniej złoto zapewnił sobie Mateusz Cierniak.

 

Zawody na toruńskiej MotoArenie nie były może niesamowicie porywające na torze, ale ze względu na sytuację punktową, miały niesamowitą dramaturgię. Od samego początku świetnie radził sobie Wiktor Lampart, który z szóstego miejsca w klasyfikacji przed turniejem w Toruniu, chciał zaatakować podium. Zawodnik Motoru zbierał kolejne „trójki”, pewnie wjechał do półfinału, a następnie do finału. Wszystko układało się po jego myśli, bo znajdujący się przed nim w klasyfikacji Petr Chlupac i Kevin Juhl Pedersen nie awansowali do ósemki, a dwóch kolejnych rywali – Benjamin Basso i Jan Kvech odpadli w półfinałach. Jak się później okazało, bardziej powinien patrzeć za siebie, a nie na tych żużlowców znajdujących się przed nim.

CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Mateusz Cierniak Indywidualnym Mistrzem Świata Juniorów!

W wielkim finale toruńskiego turnieju znalazło się czterech Polaków – Wiktor Lampart, Jakub Miśkowiak, Mateusz Cierniak i Mateusz Świdnicki. Matematyka była prosta – zwycięstwo w turnieju dawało medal i Lampartowi (srebrny) i Miśkowiakowi (brązowy). A już wcześniej – po 16. biegu – złoty medal SGP2 zapewnił sobie Mateusz Cierniak.

Po starcie finału oglądaliśmy często piątkowego wieczora obrazek – Wiktor Lampart wyjechał znakomicie ze startu i pewnie podążał na czele stawki, jednocześnie jadąc po medal SGP2. Wygrana pozwoliłaby mu zrównać się punktami z Janem Kvechem, ale znalazłby się wyżej ze względu na wygraną w pojedynczym turnieju. Wszystkie te plany popsuł jednak… Mateusz Świdnicki. Zawodnik Włókniarza na trzecim okrążeniu przeszarżował i spadł z motocykla, a bieg został przerwany.

W powtórce Lampart został na starcie, a prowadzenie objął Jakub Miśkowiak, który pewnie pomknął po trzy punkty. Zawodnik Motoru był bezradny i poniósł pierwszą porażkę w piątkowym turnieju. Pierwszą i bardzo kosztowną, bo stracił przez nią medal. Ostatecznie na zwycięstwie Miśkowiaka skorzystał także Jan Kvech, który ostatecznie skończył ze srebrem.

CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Klasyfikacja końcowa SGP2. Duża przewaga Cierniaka, dwóch Polaków na podium!

Mateusz Cierniak jest piętnastym polskim mistrzem świata juniorów. Dwukrotnie złoto wywalczył Maksym Drabik (2017, 2019), a po jednym triumfie na koncie mają Piotr Protasiewicz (1996), Robert Dados (1998), Dawid Kujawa (2001), Jarosław Hampel (2003), Robert Miśkowiak (2004), Krzysztof Kasprzak (2005), Karol Ząbik (2006), Maciej Janowski (2011), Patryk Dudek (2013), Piotr Pawlicki (2014), Bartosz Zmarzlik (2015), Bartosz Smektała (2018) i Jakub Miśkowiak (2021).

Zanim jednak nadeszły kluczowe rozstrzygnięcia, w rundzie zasadniczej wszyscy Polacy zaprezentowali się bardzo dobrze. Biało-Czerwoni obierali dobrze ścieżki i do pełni szczęścia, czyli kompletu sześciu reprezentantów w półfinałach zabrakło punktów Krzysztofa Lewandowskiego. Zawodnik startujący z dziką kartą miał przebłyski, jeden z biegów nawet wygrał, ale ostatecznie zakończył na dziesiątej pozycji. Warto również odnotować start Celiny Liebmann. Niemka otrzymała możliwość startu po taśmie Jonasa Knudsena i przez trzy okrążenia jechała przez Petrem Chlupacem. Na ostatnim okrążeniu została wyprzedzona i przy próbie odbicia pozycji zanotowała upadek.

W piątek na MotoArenie po zawodach dwukrotnie słyszeliśmy Mazurka Dąbrowskiego. Oby i w sobotę polscy kibice mieli takie powody do zadowolenia, jak dzień wcześniej.

Speedway Grand Prix 2 w Toruniu:
1. Jakub Miśkowiak (Polska) 16 (0,2,2,3,3,3,3)
2. Wiktor Lampart (Polska) 20 (3,3,3,3,3,3,2)
3. Mateusz Cierniak (Polska) 13 (3,3,0,2,2,2,1)
4. Mateusz Świdnicki (Polska) 13 (2,3,2,3,1,2,w)
5. Benjamin Basso (Dania) 13 (2,3,2,2,3,1)
6. Jan Kvech (Czechy) 11 (1,2,3,3,1,1)
7. Tom Brennan (Wielka Brytania) 10 (3,2,1,2,2,0)
8. Wiktor Przyjemski (Polska) 9 (2,1,1,2,3,0)
9. Keynan Rew (Australia) 7 (0,1,3,1,2)
10. Krzysztof Lewandowski (Polska) 6 (2,0,3,0,1)
11. Daniel Klima (Czechy) 5 (3,1,0,0,1)
12. Kevin Pedersen (Dania) 5 (1,0,1,1,2)
13. Petr Chlupac (Czechy) 4 (1,2,1,0,0)
14. Casper Henriksson (Szwecja) 3 (u,1,2,0,0)
15. Timi Salonen (Finlandia) 2 (d,0,0,1,1)
16. Jonas Knudsen (Dania) 0 (0,0,t,0,0)
17. Celina Liebmann [R1] 0 (u)