Wspierająca żużlowców w Anglii fundacja BEN FUND co roku może liczyć na zastrzyk finansowy płynący z inicjatyw tamtejszego środowiska żużlowego. Jeden z Anglików w szczytnym celu pójdzie piechotą na tegoroczny turniej Grand Prix w Cardiff.
John Curtis, czyli były zawodnik i mechanik a obecnie kibic, wyruszy 4 sierpnia ze stadionu żużlowego w Ipswich. Do Cardiff zamierza dotrzeć dzień przed turniejem Grand Prix, który zaplanowany jest na 13 sierpnia.
– Żużel umożliwił mi, jako zawodnikowi, mechanikowi i kibicowi, podróżowanie po Wielkiej Brytanii, Europie i Australii. Poznałem wielu ludzi, kibiców, mechaników i zawodników z całego świata. 4 sierpnia 2022 roku planuję wyruszyć ze stadionu Foxhall, gdzie ściga się drużyna żużlowa Ipswich Witches i przejść 261 mil (średnio niecałe 30 mil dziennie) na The Principality Stadium w Cardiff, gdzie w sobotę 13 sierpnia odbędzie się brytyjska runda Grand Prix. Mam nadzieję, że uda nam się zebrać jak najwięcej pieniędzy na ten szczytny cel, jakim jest wspieranie zawodników i ich rodzin, które najbardziej tego potrzebują. Żużel to ekscytujący i niebezpieczny sport. Zawodnicy biorący w nim udział stawiają wszystko na szali za każdym razem, gdy wyjeżdżają na tor, dlatego dobrze, że istnieje organizacja charytatywna, która może ich wesprzeć, gdy stanie się najgorsze – napisał Curtis na stronie zbiórki.
Celem jest zebranie 5000 funtów na pomoc poszkodowanym zawodnikom. Do tej pory udało uzbierać się ich nieco ponad 300. Link do zbiórki tutaj.
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?
Żużel. Wilki chcą błyskawicznie wrócić do Ekstraligi! “Potem jest trudniej”
Żużel. Żużlowa kolekcja na sprzedaż. Jest warta… ponad milion! (ZDJĘCIA)
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie