Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

For Nature Solutions Apator Toruń już dzisiaj zmierzy się z Cellfast Wilkami Krosno. Dwa najbliższe spotkania dla toruńskiej drużyny mogą okazać się kluczowe. Oczywiście mowa tu o układzie tabeli, gdyż Anioły mogą przesunąć się na czwartą lokatę. O dyspozycji oraz sytuacji drużyny, opowiedział Patryk Dudek.

 

Kryzys Patryka Dudka wydaje się, że dobiegł końca. Zawodnik od pewnego czasu notuje bardzo dobre wyniki. Chociażby stanął na podium rundy IMP w Pile, a także na podium w SGP Szwecji. W lidze także rezultaty są o wiele lepsze.

– Ostatni czas był dobrze przepracowany. Cieszę się, że wyszliśmy z dołka, jesteśmy na dobrej drodze, by jechać o najwyższe cele. Dziękuję wszystkim za cierpliwość. – mówi Dudek na konferencji prasowej.

Drużyna z Torunia gdyby wygrała dwa najbliższe spotkania to ma szansę na zajęcie czwartego miejsca po rundzie zasadniczej. Jakie cele przed sobą oraz drużyną stawia wicemistrz świata z 2017 roku?

– Muszę gonić stawkę w Speedway Grand Prix, odrobić trochę punktów W SEC, dobrze wypaść w Indywidualnych Mistrzostwach Polski i DPŚ. Progres jest widoczny gołym okiem, ale wiem, że za mną naprawdę kiepski początek sezonu. W razie niepowodzenia mamy nadzieję na awans z czwartego miejsca w fazie play-off. W ostatniej kolejce ścigamy się w Gorzowie, więc wszystko może się zdarzyć – stwierdził.