W 2019 roku sięgnął po najcenniejsze trofeum w swojej profesjonalnej karierze – na torze w Manchesterze okazał się najlepszy w indywidualnych mistrzostwach Wielkiej Brytanii. Charles Wright, bo o nim mowa, był bliski zakończenia kariery z powodu skomplikowanej kontuzji. Ratunkiem okazała się operacja barku, której poddał się w październiku ubiegłego roku.
34-latek w tym tygodniu po raz pierwszy od dłuższego czasu usiadł na motocyklu. Zima dla Brytyjczyka była pełna zawirowań, ponieważ oprócz tego, że poddał się operacji, to na dodatek w Boże Narodzenie przyszedł na świat jego syn, Oskar. Kontuzja, której się nabawił, omal nie zmusiła go do zakończenia kariery. – Operacja barku niewątpliwie uratowała moją karierę. Z tą kontuzją nie dawałem już rady jeździć, byłem w totalnej rozsypce. Przekładałem to już od dwóch sezonów – przyznaje Wright w rozmowie z British Speedway Network.
Na całe szczęście dla Brytyjczyka, operacja przebiegła prawidłowo i nic nie stoi na przeszkodzie, by nadal mógł rywalizować na żużlowych torach. Pojawi się on na starcie memoriału Petera Cravena, który odbędzie się 20 marca. – Mój obojczyk został całkowicie zrekonstruowany. Potrzebnych było siedem śrub, by podtrzymywały kości. Więzadła i biceps zostały całkowicie zerwane, w dodatku w obojczyk wdało się zapalenie stawu – opisuje. – To wynik upadków, które zanotowałem w przeciągu ostatnich lat. W trakcie nocy potrafiłem budzić się kilkukrotnie skarżąc się mojej partnerce na straszny ból – dodaje.
Były zawodnik Kolejarza Opole przyznaje, że powodem odwlekania operacji były powody finansowe. – Nie płacą nam chorobowego. Jeśli byłaby to normalna praca, to po prostu przyszedłbym, gdybym był zdrowy. W żużlu to jednak nie działa. Nie startujesz – nie dostajesz wypłaty. Nie miałem innego wyboru, niż jeździć z bólem i kontuzją – przyznaje.
Przypomnijmy, że zaplanowany na 20 marca memoriał Petera Cravena będzie można obejrzeć na platformie British Speedway Network (BSN), a cena za transmisję wynosi dla polskich kibiców wynosi. Można ją wykupić pod tym linkiem
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony