Drużyna Betard Sparty Wrocław. fot. Jędrzej Zawierucha
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Betard Sparta Wrocław od kilku dni zapowiadała ważne wydarzenie w mediach społecznościowych. Jak się okazuje, spartanie przygotowywali prezentację nowego herbu drużyny. Nowe logo wyraźnie nawiązuje do tradycji wrocławskiego żużla, a prace nad nim trwały od kilku miesięcy.

 

W ostatnich latach WTS posługiwał się herbem w barwach czarno-zółto-czerwonych z białymi napisami. Teraz postawiono na zmianę. Do współpracy przy projekcie wrocławianie zaprosili Jakuba Malickiego – niezwykle doświadczonego projektanta i grafika, który od prawie dwóch dekad tworzy znaki, kompletne systemy identyfikacji wizualnej oraz grafiki użytkowe. W tym czasie udanie współpracował z przeszło 100 organizacjami sportowymi i klubami.

– Znak graficzny klubu sportowego dzisiaj jest nie tylko symbolem lokalnej społeczności, ale również najważniejszym wyróżnikiem jego marki. W możliwie prostej formie kondensuje wartości organizacji, informuje kim klub chce być. Świadczy o profesjonalnym podejściu do wizerunku albo jego braku. Z tego względu rebranding Wrocławskiego Towarzystwa Sportowego Sparta był niezwykle inspirującym wyzwaniem – mówi Jakub Malicki, twórca nowej identyfikacji wizualnej WTS.

– Klub łączy bowiem długoletnią historię wrocławskiego żużla, z czym związana jest nazwa i barwy oraz 5 tytułów Mistrza Polski wywalczonych już pod szyldem WTS. Dlatego nowy emblemat zawiera połączenie dwóch najbardziej charakterystycznych elementów wizualnych Sparty Wrocław – pochodni olimpijskiej i akronimu WTS – dodaje.

Kompozycja nowego znaku nawiązuje do symbolu umieszczonego na plastronach wrocławskich żużlowców w latach ’60-’80. Jest to zdecydowanie najdłużej używana forma identyfikacji w historii Klubu. Nowy herb łączy więc historyczne dziedzictwo Sparty z epoką WTS. Cała forma została uproszczona do dwóch kolorów – żółtego i czerwonego, co odzwierciedla nie tylko historyczne barwy klubu, ale i Wrocławia.

– Co było dla nas najistotniejsze w tym projekcie? Bardzo zależało nam na tym, by z ogromną troską i wrażliwością podejść do emocji i wartości, jakie niesie ze sobą nasz klub. Te emocje i wartości tworzą się dzięki budowaniu więzi opartych o jego historię. Wspólnie z Jakubem Malickim spędziliśmy wiele godzin, by sięgnąć do genezy żużlowej Sparty. Kolejnym krokiem było zaprezentowanie wspomnianych wartości w nowej, estetycznej i czytelnej formie graficznej. Ten znak na pewno będzie bardzo istotnym elementem ułatwiającym nam prowadzenie nowoczesnej komunikacji – ocenia Andrzej Rusko, prezes WTS.

– Przed dzisiejszą prezentacją nowego znaku przeprowadziliśmy konsultacje z kibicami, a także postanowiliśmy podzielić się efektem naszej pracy z zawodnikami i sztabem szkoleniowym WTS. Mogę powiedzieć tylko tyle, że przyjęli tą zmianę niezwykle ciepło. To był dla nas bardzo ważny głos – dodaje Andrzej Rusko.