Janusz Kołodziej. fot. Jędrzej Zawierucha
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Dziś w samo południe miała miejsce konferencja prasowa Fogo Unii Leszno przed sezonem 2024. Dla kibiców oraz dziennikarzy najbardziej nurtującą kwestią okazało się być to, czy Janusz Kołodziej ostatecznie wystąpi w piątkowym spotkaniu. Trener Rafał Okoniewski poinformował, że odpowiedź na to pytanie poznamy jutro.

 

Przypomnijmy, że Kołodziej doznał urazu mostka w przedsezonowym sparingu swojej drużyny z ebut.pl Stalą Gorzów. Niebezpieczna sytuacja z udziałem kapitana Byków miała miejsce w 12. wyścigu tego spotkania. Kołodziej ścigał w nim Martina Vaculika. Na wyjściu z pierwszego łuku podbiło mu motocykl, a następnie 39-latek przeleciał przez kierownicę i uderzył o tor.

Żużel. Woffinden przekonuje, że pasja do muzyki nie przeszkadza w jego żużlowej karierze. „Każdy po pracy robi coś innego”

Pierwsze diagnozy nie mówiły jasno, ile może potrwać przerwa Kołodzieja. W późniejszym czasie Unia Leszno poinformowała, że występ kapitana w 1. kolejce jest zagrożony, Wczoraj 39-latek pojawił się jednak w awizowanym składzie Byków na mecz z Tauron Włókniarzem Częstochową. Czy ostatecznie popularny „Koldi” wystartuje w inauguracyjnym spotkaniu PGE Ekstraligi?

Żużel. Wyścig z czasem Kołodzieja. Debiutant w ekipie Lwów? (SKŁADY)

– Janek przechodzi dzisiaj szczegółowe badania w Koninie i decyzję podejmiemy jutro, czy wystartuje w meczu ligowym czy nie – oznajmił Rafał Okoniewski podczas konferencji prasowej.

Piątkowe spotkanie w Lesznie zaplanowane jest od godziny 20:30. Transmisję meczu przeprowadzi Eleven Sports.