Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Casper Henriksson był jednym z ważnych ogniw Ultrapur Startu Gniezno w meczu z Unią Tarnów w 1. kolejce Krajowej Ligi Żużlowej. Co było kluczem do zwycięstwa nad Jaskółkami i jak młody zawodnik ocenia swoją drużynę, w której zdecydował się zostać na ten sezon mimo propozycji z klubów w wyższej lidze? O tym wszystkim młody Szwed zdecydował się opowiedzieć w rozmowie z polskizuzel.pl.

 

Przypomnijmy, że Henriksson w meczu przeciwko Jaskółkom zdobył 9 punktów i zaprezentował się  obok Huberta Łęgowika i Sama Mastersa (obaj 10+1) najlepiej wśród gnieźnian. W jaki sposób Start znalazł sposób, na stawianą w roli faworyta, tarnowską Unię?

Żużel. Nowe wieści w sprawie Kołodzieja! Kiedy decyzja o starcie w 1. kolejce?

– Byliśmy konsekwentni w swoich działaniach. Cała nasza gnieźnieńska drużyna punktowała w większości wyścigów i sporo z nich wygraliśmy. Przed meczem trenowałem trzy razy na torze w Gnieźnie, obecni na nich byli również moi koledzy z zespołu. Tarnowianie dobrze się zaprezentowali. Po prostu to my byliśmy lepsi i wykorzystaliśmy własny tor – odpowiedział 20-latek.

Nie jest tajemnicą, że Henriksson, po zeszłorocznym sukcesie w mistrzostwach świata juniorów, miał kilka opcji ścigania się w Metalkas 2. Ekstralidze. Jednak zdecydował się pozostać w Gnieźnie. Czym się kierował, wybierając na kolejny sezon klub z pierwszej stolicy Polski?

– Mogę powiedzieć, że spodobał mi się klub z Gniezna. Wszyscy ludzie pracujący w klubie i zawodnicy są bardzo dobrzy. Tak samo, jak nasi kibice. Jeśli czujesz się szczęśliwy, to po co masz odchodzić? Właśnie dlatego zostałem w Starcie. Moim marzeniem jest jazda w PGE Ekstralidze, ale mam na to jeszcze wiele lat, więc wcale się nie stresuję – skomentował Henriksson.

Żużel. Woffinden przekonuje, że pasja do muzyki nie przeszkadza w jego żużlowej karierze. „Każdy po pracy robi coś innego”

Kolejny mecz Startu Gniezno odbędzie się 21 kwietnia od godziny 13.15. Ekipa Tomasza Fajfera wybierze się tego dnia do łotewskiego Daugavpils na spotkanie z miejscowym Optibet Lokomotivem.