Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W sobotę kibice w Częstochowie znów mogli oglądać Nielsa Kristiana Iversena w zawodach o bardzo dużą stawkę. Doświadczony Duńczyk, w związku z kontuzjami innych żużlowców, dołączył do obsady turnieju otwierającego cykl Tauron SEC i pokazał się z dobrej strony. Po zmaganiach pod Jasną Górą cieszył się z tego, że nie odstawał od mocnych rywali.

 

Brązowy medalista cyklu Grand Prix z sezonu 2013 w Częstochowie był groźnym rywalem dla przeciwników. 41-latek nie przywoził zer, a w swojej ostatniej gonitwie w fazie zasadniczej wygrał wyścig i dzięki temu awansował do biegu ostatniej szansy. Tam lepsi byli jednak Szymon Woźniak, Kacper Woryna oraz Dimitri Berge.

– Dobrze wrócić do Częstochowy. Miałem możliwość zastąpienia kontuzjowanych kolegów i z niej skorzystałem. To był niezły występ. Awansowałem do biegu o finał, ale tam dojechałem ostatni. Jestem jednak zadowolony, bo ten turniej pokazał, że nie jestem tak daleko z formą w porównaniu z topowymi zawodnikami – mówił nam Duńczyk tuż po zawodach w Częstochowie.

Duńczyk przez lata był bardzo pewnym punktem ekstraligowych drużyn. Ostatnie sezony nie toczyły się jednak po jego myśli i od rozgrywek w 2021 roku ściga się w 1. Lidze Żużlowej. Marzenia o powrocie na najwyższy szczebel jeszcze nie wygasły, ale priorytetem dla zawodnika jest w tym momencie ustabilizowanie dobrej formy w H. Skrzydlewska Orle Łódź.

– Oczywiście, że takie marzenia są. Każdy kto się ściga je ma. W ostatnich latach nie szło mi jednak zbyt dobrze. Przydarzyło się sporo kontuzji i nie byłem w najwyższej formie. Teraz skupiam się na tym, co mam do zrobienia w pierwszej lidze. Daję z siebie wszystko, żeby tam wygrywać – podsumował Niels Kristian Iversen.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Martin Vaculik: Ta porażka dużo nas nauczy. Będziemy mocniejsi – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Marcin Murawski: Punkty juniorów cieszą podwójnie. W końcu łapiemy oddech (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)