Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Kai Huckenback wystartuje z „dziką kartą” w turnieju Grand Prix, który zostanie rozegrany w Teterow. Jak donoszą niemieckie media, w tym roku nominacja niemieckiego reprezentanta nie wzbudziła najmniejszych dyskusji. 

 

Huckenback jest obecnie najbardziej zapracowanym niemieckim zawodnikiem na międzynarodowej arenie. Doskonale ściga się w ekipie z Landshut w polskiej lidze, reprezentuje też barwy klubów w Danii oraz Szwecji. 

– Powiem w ten sposób, że w tym roku nie było nawet możliwości „obejścia” Kaia przy nominacji, biorąc pod uwagę jego aktualną dyspozycję. Trzymam za niego kciuki, aby wszystko wypadło tak, jak sobie zaplanuje i podczas rundy w Teterow pokazał się z jak najlepszej strony – mówi Martin Smolinski, który w 2014 roku wygrał turniej w Nowej Zelandii. 

Huckenback był do tej pory trzykrotnie dostrzeżony przez organizatorów. Możliwość startu otrzymał w sezonie 2017 i 2018. W sezonie 2019 był zawodnikiem rezerwowym. W tym roku podczas turnieju w Niemczech rezerwowymi będą Norick Blodorn oraz Lukas Baumann.