fot. archiwum Egona Mullera

Tunerzy silników żużlowych nie skupiają się tylko na speedwayu. Ich umiejętności cenią sobie inne dyscypliny motocyklowe. Dla teamu Ducati pracuje były tuner Klaus Lausch, a nowe wyzwanie zaczyna również Egon Müller.

 

Były tuner Roberta Dadosa, Martina Smolińskiego czy Tomasza Golloba obecnie przygotowuje silniki dla Harleya-Davidsona. – Dwa lata temu był między nami pierwszy kontakt. Poproszono mnie o przygotowanie silnika, który Harley wykorzysta przy wyścigach dragsterów. Okazał się na tyle niezły, że teraz nasza współpraca zaczyna się rozwijać i przygotowuję dla nich więcej jednostek napędowych. Tej pracy absolutnie nie można porównywać do tuningu żużlowego. Wyścigi dragster to inne prędkości, inne mieszanki paliwa i inne osiągi silników. Zdecydowanie bardziej skomplikowane zadanie – mówi nam Egon Muller.

Müller to kolejny tuner, który wszedł z silnikami do „szalonego” świata dragsterów. Od paru lat silniki dla tej odmiany wyścigów motocyklowych przygotowuje również Joachim Kugelmann.