Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Motor Lublin jest w gronie ekip, które zakończyły swoje zgrupowanie przedsezonowe. Koziołki wróciły z Calpe i powoli myślą już o pierwszych jazdach treningowych. Jednym z ważnych punktów wyjazdu do Hiszpanii były wybory kapitana. Menedżer Jacek Ziółkowski cieszy się, że padło na Jarosława Hampela.

 

W gronie kandydatów na kapitana mistrzów Polski wymieniano kilku zawodników. Oprócz dwukrotnego wicemistrza świata stawiano na bohatera transferu dekady – Bartosza Zmarzlika czy Dominika Kuberę. Żużlowcy jednogłośnie wybrali jednak żużlowca, który spośród całej kadry w Motorze spędził najwięcej sezonów.

– Chłopcy wybrali Jarka i myślę, że to dobra decyzja. Jarek jest w Lublinie już cztery sezony, a do tego to ogólnie bardzo doświadczony zawodnik. To odpowiedni kandydat. To jest też taki żużlowiec, który ma dobry kontakt z pozostałą częścią zespołu – mówi nam Jacek Ziółkowski.

Przed poprzednimi rozgrywkami lublinianie też stali przed wyborem kapitana. Grigorija Łagutę w tej roli zastąpił Mikkel Michelsen i ten ruch okazał się strzałem w dziesiątkę. Duńczyk okazał się prawdziwym liderem drużyny, podniósł swój poziom sportowy i niejednokrotnie pokazał, że potrafi zostawić serce dla zespołu, który prowadzi.

– Jarkowi tych bodźców nie potrzeba. Tyle lat już spędził na torze, że dodatkowa motywacja nie jest mu potrzebna. Chciałbym jednak, żeby faktycznie stało się tak, jak w przypadku Mikkela. Po wyborze odjechał on świetny sezon, najlepszy w karierze. Niech tak będzie i teraz – komentuje opiekun Koziołków.

Kolejnym etapem przygotowań obrońców tytułu są oczywiście treningi na torze. Na ten moment nie jest jeszcze jasne, gdzie Koziołki po raz pierwszy sprawdzą swoje motocykle. Sztab szkoleniowy byłby zadowolony, gdyby udało się to zrobić około 10 marca.

– Wszystko zależy od pogody. Na razie trudno określić datę, bo pogoda na razie jest taka, że widać, że do wiosny u nas jeszcze trochę daleko. Chcielibyśmy wyjechać w okolicach 10 marca, ale czy to się uda to trudno przewidzieć. Jesteśmy na bieżąco z prognozami w Polsce i za granicą. Jak pojawi się okazja gdzieś pojechać, to ruszymy – podsumowuje Jacek Ziółkowski.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Sparing z Łotyszami kluczowy dla PSŻ-u przed meczem z Landshut. „On zdecyduje” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Kacper Gomólski: Jedziemy po awans i tyle. Dla mnie skład jest fajny – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)