Marek Grzyb pozostanie w areszcie kolejne trzy miesiące. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, która wnioskowała o przedłużenie aresztu ze względu na obawę matactwa.
Przypomnijmy, że cała sprawa i areszt Marka Grzyba dotyczy grupy działającej w latach 2015-2019 na terenie Polski, a podejrzani zajmowali się wystawianiem faktury dotyczących sprzedaży ogromnych ilości paliw. Grupa wystawiła pięć tysięcy faktur na kwotę ponad dwóch miliardów złotych, a podatek VAT wyniósł 387 milionów złotych. Według śledczych wspomniane 66 milionów z tej kwoty zostało „wyprane” przez firmę byłego prezesa Stali, choć nie jest on traktowany jako członek zorganizowanej grupy przestępczej.
– Z uzyskanych przeze mnie informacji areszt zostanie przedłużony o kolejne trzy miesiące – mówi prokurator Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie. – Główna podstawa zastosowania środka zapobiegawczego w postaci aresztu to obawa matactwa – dodaje. Obrońcy Marka Grzyba zapowiedzieli już odwołanie od tej decyzji.
Według informacji przekazanych przez prokuraturę, zeznania Marka Grzyba miały być rozbieżne z zeznaniami pozostałych osób, stąd wniosek o przedłużenie aresztu o kolejne trzy miesiące.
Warto dodać, że całe śledztwo nie ma związku z działalnością i finansowaniem Stali Gorzów, a wyłącznie z działalnością firmy byłego prezesa klubu.
[…] Żużel. Marek Grzyb pozostanie w areszcie kolejne trzy miesiące […]
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!