Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Była zawodniczka MSC Wolfe Wittstock nie próżnuje i po raz kolejny udowadnia, że na sportowe nowości jest gotowa. 

 

W miniony weekend zawodniczka przebywała w Austrii, gdzie absolutnie nie zmieniła motocykla żużlowego na narty. Niemka postanowiła wykorzystać okazję i odbyła próbny trening na torze w Sankt Johann. Jak się okazuje, „strasznie” nie było i Liebmann pokazała, że i w tym rodzaju żużla z pewnością by się odnalazła. 

– Na lodzie po raz pierwszy startowałam w 2008 roku. Bardzo lubię tę odmianę żużla. Jak tylko jest możliwość to z tatą budujemy „tor lodowy” obok naszego domu ale niestety w tym roku zima nie dopisała i aby pojeździć na lodzie wybraliśmy się do Austrii. W ostatnich latach ze względu na kontuzję unikałam lodu ale powrót po przerwie uważam za udany – mówi nam Niemka.