Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wychowanek gorzowskiej Stali podpisał przed sezonem kontrakt na zapleczu PGE Ekstraligi z beniaminkiem z Poznania. Udało mu się wystąpić w zaledwie dwóch spotkaniach, po czym został wypożyczony do pilskiej Polonii. W tej chwili jest najskuteczniejszym zawodnikiem drugoligowych rozgrywek. Czy znajdzie zatrudnienie klasę wyżej?

 

Adrian Cyfer okres juniorski spędził w swoim macierzystym klubie z Gorzowa. Przez wszystkie sezony był solidnym punktem zespołu na tej pozycji u boku Bartosza Zmarzlika. Po skończeniu wieku młodzieżowca był jednak zmuszony zejść klasę niżej do Polonii Piła. Pierwszy rok startów w gronie seniorów był udany dla zdobywcy Brązowego Kasku z 2014 roku, jednakże kolejne lata jazdy dla pilan, gdańszczan oraz ostrowian nie były satysfakcjonujące.

W związku z tym w 2021 roku został wypożyczony do drugoligowej rzeszowskiej Stali, gdzie na nowo odżył. Rok później zdecydował się na przejście do jednego z faworytów rozgrywek, czyli Kolejarza Opole. Cyfer wykręcił tam średnią biegową 2,057 punktów na wyścig, będąc jednym z liderów swojej drużyny. Drużynowo nie udało się jednak spełnić pokładanych oczekiwań, bowiem przegrali oni finał z PSŻ-em Poznań, gdzie w następnym roku postanowił udać się wychowanek Stali Gorzów.

Niestety otrzymał szansę tylko w dwóch spotkaniach, po których został wypożyczony ponownie do 2. Ligi Żużlowej. Powrót do klubu z Piły wyszedł mu jednak na dobre, ponieważ Polak króluje na drugoligowych torach i na ten moment jest najskuteczniejszym zawodnikiem na najniższym szczeblu rozgrywkowym. Wyprzedził on chociażby bardzo dobrze dysponowanego Oskara Polisa, o którym sporo się mówiło w trakcie tego sezonu.

Znakomita postawa w barwach pilskiej drużyny być może poskutkuje angażem klasę wyżej. Swoimi wynikami pokazuje, iż zasługuje na kolejną szansę, której z pewnością nie będzie chciał zmarnować. Potencjalnym kierunkiem dla doświadczonego zawodnika mógłby być beniaminek, którego poznamy za kilka tygodni.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Hansen zabrał głos po operacji! „Długa droga przede mną”

Żużel. W Lublinie mają perełkę! Mówi o kapitalnym półfinale i środkowym palcu