W ostatnich latach Adrian Miedziński nie może zadomowić się w jednym klubie. 36-latek po kolejnych dwóch sezonach w eWinner Apatorze musi szukać sobie nowej drużyny. W piątkowe przedpołudnie torunianin zakomunikował, że czekają go kolejne zmiany.
Miedziński zaliczył przeciętny sezon w PGE Ekstralidze 2021. Był on mocnym punktem drużyny w meczach domowych, ale słabo spisywał się na wyjazdach. Z racji aspiracji medalowych ekipy z Motoareny, nie znalazło się dla niego miejsce w kadrze zespołu na sezon 2022.
– Sezon się skończył i przyszedł czas na kolejne zmiany. Serdecznie dziękuję kibicom za wszystkie wiadomości, to pokazuje że cenicie mnie jako zawodnika. Ja nadal będę robił wszystko, aby być lepszym raiderem – napisał Miedziński i wymienił swoje dotychczasowe osiągnięcia w karierze.
Jak nieoficjalnie wiadomo, miejsce Miedzińskiego w zespole Aniołów zajmie Patryk Dudek. Wicemistrz świata z 2017 roku zdecydował, że chce kontynuować karierę w PGE Ekstralidze i rozstał się z Marwis.pl Falubazem Zielona Góra.
Jaka będzie przyszłość zwycięzcy toruńskiej rundy Grand Prix z 2013 roku? Usługami zawodnika mocno zainteresowane jest Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Z pewnością do żużlowca odezwie się z ofertą również przyszły beniaminek PGE Ekstraligi.
Żużel. Ciężkie zadanie przed faworytami ligi. Łotysze znów zaskoczą? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. „Bałkański kocioł” otworzy trzydziesty sezon cyklu Grand Prix (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Słaby start gdańszczan. Jóźwiak: Czas podnieść się z kolan
Żużel. Kacper Pludra: Będzie tylko lepiej. Dobrze znów poczuć jazdę z przodu (WYWIAD)
Żużel. Robert Makłowicz: Bartkowi życzę suma. W Chorwacji znają żużel (WYWIAD)
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)